Autor |
Wiadomość |
Greenbottle
Mieszczanin
Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 20:32, 23 Gru 2006 |
|
Mam niewątpliwą przyjemność jako pierwszy złożyć Wam, drodzy bracia i forumowicze, życzenia świąteczne! Życzę Wam wesołych i klimatycznych świąt (mimo że bez śniegu). Niech świat mroku nie wkradnie się w Wasze życie, a pogoda ducha towarzyszy Wam zawsze i wszędzie! A bractwu życzę odrodzenia i wielu (równie wybitnych co teraz) nowych jednostek, niech rośnie w siłę i pęcznieje mocą :) Wszystkiego Najlepszego!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Azeher
Mieszczanin
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Stąd
|
Wysłany:
Nie 16:26, 24 Gru 2006 |
|
Ja też składam wam życzenia ludzie! Wesołego Bożego Narodzenia!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
miyumi
Magnat, Członek Rady
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy
|
Wysłany:
Nie 16:34, 24 Gru 2006 |
|
Niech te życzenia, będa jednocześnie prezentem światecznym. Swoistą Wigilią Wyobraźni. Mam nadzieję, że długi opis was nie przerazi, a czytanie go sparwi wam przyjemność i wprowazdi w nieco inny Świąteczny nastrój. Niech to będzie taki wirtualny prezent.
Hala Pałacu Namiestnikowskiego była ciemna i cicha. Nie paliła się ani jedna świeca w kinkietach i kandelabrach, ani w wieloramiennych żyrandolach wiszących z żebrowanego sufitu. Chłodem zalgał kamienny rycerski kominek. Przez wysokie, smukłe, osto zakończone gotyckie okna zaglądały pierwsze wieczorne gwiazdy. Niebo przechodziło z granatu w nocną czerń. Sala była ciemna i cicha. Pusta. Delikatne światło gwiazd tylko podkreślało zalegającą w sali ciemność. Ale wyłaniało z niej jeden kształt. Wszystkie inne meble, ławy zostały rozsunięte na boki, ginęły w mroku, stając się tylko skupiskami większej ciemności.
W centrum znajdował się jasny, biały prostokąt.
Stół nakryty był białym obrusem sięgającym daleko za połowę wysokości jego nóg. Wokół niego stały krzesła z ciemnego drewna z wysokimi, rzeźbionymi oparciami. Zaledwie kilkanaście miejsc. Z czego wyróżniało się jedno miejsce, u szczytu stołu. Krzesło miało poręcze, a oparciebyło wyższe z wyrzeźbionym na nim skrzyżowanym mieczem i berłem. Miejsce dla namiestnika. Dokooła miejsca przygotowane dla każdego członka Bractwa. Tak niewielu już nas zostało, pomyślała czarnowłosa dziewczyna, ustawiając talerze na stole. Biała porcelanowa zastawa już czekała. Była prosta i niezwykle elegancka w swej prostocie, pozbawionej jakichkolwiek zdobień i kolorów. Srebrne sztućce i kryształowe szklanki czekały. Szklanki, nie kieliszki. Na stole nie było jeszcze niczego – żadnych potraw, przystawek, napojów. Tylko na każdym talerzu leżał cieniutki biały chlebek, przypominający podpłomyk. Jednak był kruchy niczym szkło, leciutki jak puch, tak delikatny, że topił się gdy się go zbyt długo trzymało w palcach.
Na środku stołu stała gruba świeca, z niesamowicie białego wosku, wysoka na ponad pół łokcia. Obok niej leżała książka w brązowej skórze. Na książce nie było żadnego tytułu, ani godła, pieczęci. Okładka była gładka. Granatowa tasiemka zaznaczała w zamkniętej jeszcze książce jakiś ustęp lub rozdział.
Wygładzając obrus dłońmi, miyumi podniosła głowę i spojrzała w okno. Uśmiechnęła się delikatnie do siebie. Przegapiła pierwszą gwiazdkę, ale nie smuciło to jej. Raczej cieszyło, bo migoczące na niebie, jeszcze skromne i nieliczne światełka oznaczały, że nadszedł już czas.
Czas rozpocząc wieczerzę. Światło, będące tego symbolem, powiniena zapalić głowa rodziny. Ale w przypadku Bractwa odpowiednią osobą byłby jego przełożony lub założyciel. Miała nadzieję, że przyjdą.
Patrząc na drzwi myślała o tych wszystkich, których pragnęła tu zobaczyć... Emiel Godefroy, Agherazar - dowódca Straży, Lan Mandragoran będący Klucznikiem tego Miasta, Chireadan Caemm, Boski posłaniec, Darkon Lander, Melvin de Gord, Timothy Greenbotle, Morgan The Vetinari, Deathbringer, Torqe bardziej znany jako Gizmo, Marbit, Skrzydlaty Aravilar, nowo przybili Fayri i Darfur och Gildur. I jeszcze wielu, wielu innych, których poznać nie zdążyła... a, z którymi także przełamałbym się tym chlebem.... I złożyła im życzenia...
Życzenia sił i radości, aby mieć czym walczyć z przeciwnościami Losu.
Życzenia miłości, aby doceniać piekno, każdego dnia z podarowanego nam życia.
Życzenia, wyrwałości, aby to życie prowadziło do celu, którego jeszcze być może nie znamy i wogóle go nie jestesm,y okreśłić. Aby nasze życie było nieustannym zmaganiem się, by być lepszym człowiekiem, a nie tylko jałową egzystencja, pozbawiona wszelkich zmian.
Życzenia pokory - by to co daje nam Los, Przeznaczenie lub Bóg, znosić z pokorą, i brać z tego naukę. A nie poddawać się.
Życzenia Wiary w Siebie. Bo każdy jest wyjątkowy, mimo iż wszyscy jeśteśmy ludźmi. I każdy ma miejsce w tym świecie. Nigdy nie wierzcie tym, którzy mówią wam, że bedziecie nikim. Bo chodźby dla mnie jeteście kimś, mimo iż nigdy nie widzieliśmy się twarzą w twarz.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Darkon
Szlachcic
Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 16:54, 24 Gru 2006 |
|
Będzie krótko niestety, bo zaraz wyjeżdzam.
Wszystkim z osobna i wszystkim jako Bractwu chciałbym życzyć wesołych (każdy na swój sposób) świąt (nie zapominajmy jakich) Bożego Narodzenia. Chciałbym życzyć zdrowia, dużo prezentów pod choinke (ja się postaram troche naciagnąć starszych na wiosło :)). Chciałbym też podziękować za współprace w tym roku, chociaż na to może przyjść czas przy nowym roku. Faktycznie mało nas zsotało, ale jeśli będziemy się trzymać razem i mocno (tak żeby już nikt nie odszedł, a co najwyżej mógł ktoś dojść) to będzie dobrze.
Tak więc jeszcze raz wszystkim Wszystkiego co dla Was najlepsze.
Pozdrawiam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
miyumi
Magnat, Członek Rady
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy
|
Wysłany:
Nie 21:48, 24 Gru 2006 |
|
Miyumi uśmiechnęla się na widok wchodzącego do Hali Darkona. Podniosła jeden z bialutkich podpłomyków i podeszła z nim do człowieka.
- Proszę - powiedziała rozłamując opłatek i podając mu jedną połówkę - jeśli masz jeszcze chwilę, przed swoim wyjazdem, to także tobie chciałabym złożyć życzenia.
Życzę Ci, abyś nigdy nie osiągnął granic swojej wyobraźni. Aby jej głębia zaskakiwała cię za każdym razem i abyś odkrywał dzięki niej nowe światy. Życzę Ci też, aby jednak nigdy ten świat eteryczny, nie przesłonił Ci świata codziennego. Żebyś także w codzienności mógł odnajdywać taką samą magię, jaką w światach wyobraźnie, bowiem ona tam, jest, tylko często ukryta pod ciężką kołdrą nijakości.
Życzę ci powodzenie w twojej twórczości. Ktoś kiedyś zauważył, że muzyka i magia to jedno i to samo. Muzyka ponoć najlepiej wyraża duszę. Więc mam nadzieję, że szybko osiągniesz mistrzowski kunszt i zadziwisz nas wszystkich (mikrofon i nagrywasz swoje brzdąkanie na gitarze, a my to później ocenimy )
No i życzę Ci prawdziwie klimatycznej sesji w Wampira, co mam nadzieję uda mi się spełnić
Czarnowłosa dziewczyna uściskała mocno i ciepło Darkona przed jego podróżą.
- Powodzenia - uśmiechnęła się.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Emiel Godefroy
Namiestnik
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie wiem ale gdybyś ujrzał to miejsce to pewnie byś oszalał
|
Wysłany:
Nie 0:22, 23 Gru 2007 |
|
No patrzcie
Temat znów aktualny :)
Tyle tylko że teraz mówimy o Świętach Bożego Narodzenia 2007/2008
Pozwólcie że zacznę:
Życzę wszystkim "Bogatych smoków, krasnych dziewic, walecznych kompanów, mrocznych kultystów, sprawnych cyberwszczepów, mnóstwa PDeczków"*
A na serio to wesołych świąt, zdrowia, szczęścia, pomyślności, i spełnienia WSZYSTKICH marzeń. Dobrej zabawy na Sylwestra i pomyślnego Nowego Roku... oby byl lepszy niż obecny.
*zacytowałem tu życzenia jakie dostałem od mojego MG na swięta dwa lata temu
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Emiel Godefroy dnia Nie 0:23, 23 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Raziel
Szlachcic
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nosgoth
|
Wysłany:
Wto 14:37, 25 Gru 2007 |
|
To ja dołożę do powyższego wszystkiego najlepszego, szczęścia w rzutach i żeby MG nie byli tak wredni jak zwykle.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Darkon
Szlachcic
Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 16:53, 25 Gru 2007 |
|
To ja i sie dorzuce
Niech te święta będą naprawde wesołe, bez żadnych trosk i zmartwień. Niech będą zapowiedzią czegoś nowego... - w końcu Chrystus narodził się nam na nowo - czegoś ekscytującego, aby życie nigdy się nie nudziło i żebyśmy nigdy nie mieli go dość, a chcieli toczyć to wszystko dalej (pomimo niektórych chwil, kiedy już się odechciewa). Niech Wasze rodziny pozostaną w zgodzie, a nie darcie mordy matki sygnalizować ma nam nadchodzenie tych świąt. Życze także, aby nie zastała Was chwila kiedy będziecie sami, bez przyjaciół i kogoś bliskiego, trzymajcie ich zawsze blisko i rozmawiajcie z nimi.
Pozatym życze spełnienia się chociaż niektórych marzeń :) dobrych sesji - oby RPG nigdy nie umarło w Waszych gronach - no i żeby na sylwestrze miało się co przelewać żeby w szklance nie brakło, poprostu dobrej zabawy.
No i jedźmy z naszym biznesem Ostrzy dalej!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Greenbottle
Mieszczanin
Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 20:52, 25 Gru 2007 |
|
Bez zbednego rozpisywania się:
WESOŁYCH ŚWIĄT :)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|