Zamieszczanie artów?

Miyumi napisał:

zajełam się Biblioteką, bo wcisneliście mi tytuł Mecenasa Szutki

Nie wcisnęliście tylko wcisnąłem Razz

Miyuimi napisał:

Czekam z niecierpliwością

Ja także.

Własciwie to każdy mógłby coś skrobnąć. Wszka każdy zna się choć trochę na jakimś systemie, czy tez pasjonuje się jakąś gałęzią fantasy, a pisanie artykułów nie takie straszne jak mogłoby sie wydawać, wiem bo sam spróbowałem.

Ha! Prolog do historii Agherazara skończony. Opowiadanie poszło na adres Sz. P. Miyumi. A więc jeżeli Sz. P. raczy kiedyś zajrzeć na swą pocztę to gdzieś tam w dziale "Bzdury" wśród kurzu i starych niepotrzebnych ksiąg powinno być ;]

Dziękuję!

Już dzisiaj będzie na stronce.

A i przepraszam, że tak długo się nie pojawiałam na forum - miałam trochę zajęć i do tego popsuta krtę WLANową w kompie, co skutecznie odcięłao nie od internetu. Problemy te zostały już jednak zażegnane i teraz jestem cała do waszej dyspozycji Razz

Dobra Assamici poprawieni. Miyumi(chyba się nauczyłem pisać to imię) możesz sprawdzić pocztę i podmienić ze starym artem. Camarille postaram się napisać jeszcze dzisiaj, ale cuda rzadko się zdażają.

Już są na stronie zamiessczone wszystkie nadesłane artykuły:

- Assamici autorstwa Darkona

- Prolog do historii Agherazara

A także artykuł Gidura na temat Warhammera i jeszcze historia Chireadana.

Wciąż tkwi zawieszona w powietrzu sprawa Galerii. jak wiecie jest ona na osobnej stronie. I nikt nie ma do tego dostępu. Dlatego Galeria wraca na stronę Bractwa. Niestety będzie to jeszcze musiało troche potrwać. mam nadzieję, że wybaczycie tą zwłokę i nie zlinczujecie za to nikogo Very Happy

Darkon... może jednak podeslesz mi swoją kartę postaci, co? No nie daj się prosić Razz

Twoja historia postaci też czeka na uzupełnienie.

Ach widzę, że Jaśnie Pani umieściła moje opowiadanko na stronce. Jestem wdzięczny ;p A tak na serio to niedlugo zacznę pisać już normalną historię. Trochę się to opóźniło (plan zakładał napisanie w weekend) ale tak nam dos...ee tzn tak nam dolozyli w instytucji zwanej Szkołą, że porpostu się nie wyrobiłem. Teraz chwilowy luz a więc....kolejny badziew wejdzie w proces tworzenia :)

Nie ma sprawy.

Przepraszam, że tak długo to trwało. MIałam małe problemy z netem, jak już wspominałam. Smile

Spokojnie nic sie nie stało ;] Tylko Cię wychłostamy, powiesimy za nogi a potem przywiażemy do czterech wierzchowców i karzemy im biec w cztery różne strony świata ;]

P.S.
Czy literówki w opowiadaniu da się poprawić bezprośrednio na stronie czy musze poprawioną wersje wysłać?

Mrau! Zapachniało sadyzmem Razz

Literówki można poprawić z Panelu Administracyjnego. Ale przyznam całkiem szczerze, że byłoby mi łatwiej, gdybym dostała poprawioną wersję i zaimeścila ją raz jeszcze.

Wygodnicka jestes i tyle Very Happy

. Niedlugo podeśle Ci kilka moich rysunków - jak je narysuje, i kontynuacje mojej opowiesci Wink

. Tylko mnie nie pośpieszaj bo mam bardzo ograniczony dostemp do netu.

Zamierzam jednak troche inaczej. Mianowicie poprawie co mam poprawić dopisze co mam dopisać i odchodze stąd. Osoby, które cieszy moje rychłe odejście przepraszam za opóźnienia, ale niestety mam mało czasu to i dokończenie spraw na stronie i z postacią troche zajmie.

Ptrzepraszam bardzo, jak to cieszy twoje odejście? Przegapiłam coś? Przecież zawsze i ja i Emiel, bardzo chcieliśmy, abyś został w Barctwie. Jesteś jego twórcą i nie ma co ukrywać, że osobą wyjątkowo dla niego ważną.

Skąd ten pesymizm? Co się stało?

Nic wielkiego się nie stało i nic nie przegapiłaś i nie ma co robić wielkiego halo z tej sprawy. Wiem że Ty i Emiel pewnie nadal chcecie żebym został i fajnie mi się z wami wymianiało zdania (na podziękowania przyjdzie czas przy pożegnaniu) ale z pewnych względów poprostu odejde, a życie Bractwa mam nadzieję będzie toczyło się dalej.

Cóż... szkoda. Jakoś tak zupełnie mnie to zaskoczyło.

A chciałabym jeszce jedną rzecz wyjasnić w sprawie artów. Melv, to nie jestem wygodnicka Razz

, tylko wypada wcześniej publikowane artykuły postrzaszyć Wordem, a nie przesyłać niedopracowane.

Darkon? Co Ty k***a p********z Question

W ogole nie rozumiem motywów ktorymi sie kierujesz rezygnując z czlonkowstwa w Bractwie. Mam nadzieje ze to przemyslisz i porzucisz ten niecny zamiar.