Autor |
Wiadomość |
Marbit
Mieszczanin
Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 19:05, 12 Sty 2007 |
|
Są rożne teorie na to:/ jedna twierdzi tak jak ty, że to się nabywa, inne twierdzą że jest to choroba.
Wedlug mnie człowiek ma pewne skłonności/ predyspozycje do tego, a pod wpływem otoczenia się one mogą rozwijać lub nie i tyle. Spójrz na Greków, Platona - opisywał miłość między dwoma mężczyznami jako idealną, i rzeczywiście mlodych chłopców wychowywano w parach tak by na polu walki walczyli za siebie- raz czytałem fajny artykuł o tym w którym twierdzono nawet że zachęcano tychże chłopców do czynności seksualnych. Oni jednak byli najczęściej jednak bis a niektórzy w ogóle kompletnioe hetero tak że nie można powiedzieć że to zalezy w 100% od wychowania.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Son of Circus
Szlachcic
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon
|
Wysłany:
Pią 19:13, 12 Sty 2007 |
|
Nalyfein napisał: |
Rzecz naturalna? Wcale nie! Człowiek nie rodzi sie od razu z homoseksualizmem xD Tylko dopiero potem zaczyhna go odczuwać np. pod wpływem owych zaburzeń psychicznych... |
Nawet katolik ci powie, że w wieku dorastania czuje się pociąg do tej samej płci i jest to rzecz naturalna - w takim razie każdy młody człowiek ma zaburzenia - stawiaj sobie dalej swe genialne teorie...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nalyfein
Szlachcic
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mroczne Ssamath
|
Wysłany:
Pią 22:18, 12 Sty 2007 |
|
Teraz walnąłeś hardcorowy tekst XDDD buahahahaha!! Każdy młody człowiek czuje pociag do swojej płci?! Ty dobry jestes... Jakos ja nie czułem pociągu do moich kolegów i inni chyba też nie, podobnie jak wszyscy moim znajomi.. Owszem, młode dzieci lubią się bawić w otoczeniu osobników swojej płci, ale to ze wzgledu na rozbieżność charakterów między obydwoma płciami. Człowiek jest jeszcze młody i nie czuje pociągu do dziewczyn, a poza tym chłopcy wolą sie bawić samochodzikami, a dziewczyny lalkami, wiec niechętnie odnosza się do siebie.. xD I żaden katolik i ksiądz mi nie powiedział nic takiego, SoC. To jest absurdalna teoria! A jesli chodzi ci o dzieci w Grecji, to u nich była po prosu braterska miłosć i tyle...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Son of Circus
Szlachcic
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon
|
Wysłany:
Sob 8:36, 13 Sty 2007 |
|
To nie jest moja teoria, niedoinformowany troglodyto.
I nie u każdego to występuje, ale w wieku nastoletnim jest to naturalne.
Czytałeś coś na ten temat? To ja w ogóle jak śmiesz twierdzić, że me słowa są mylne.
Człowieku, nam to nawet skrajnie fundamentalna siostra zakonna na religii powiedziała.
Cytat: |
I żaden katolik i ksiądz mi nie powiedział nic takiego, SoC. |
A pytałeś?
Ech, żałosny jesteś, jak zawsze...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nalyfein
Szlachcic
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mroczne Ssamath
|
Wysłany:
Sob 15:58, 13 Sty 2007 |
|
Ku*wa! Ty jakiś chory jestes czy co? może w twoim środowisku to jest normalne, ale w moim to jest nie do przyjecia, człowieku?! Gdybym sie zrobił ankiete i zapytał sie 100 osobom o prawdziwośc twojej teorii, nikt by tego nie potwierdził!! homoseksualizm to nie jest rzecz naturalne... Ale nie będę za dużo gadał, bo dbam o swoje imie, i nie chce wyjść na rasistę, bo tak inie jestem...Ale sądze, że im jest z tego powodu smutno, mówiąc delikanie... nic do nich nie mam, sa normalnymi obywatelami, ale małżeństwa między nimi i pozwolenie im na adopcje dzieci, to chyba lekka przesada.... Niszczy sie tym samym rodzinę... I weź już nie rzucaj tymi swoimi żałosnymi absurdalnymi teoriami.... Sam żeś żałosny Irytujesz mnie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
miyumi
Magnat, Członek Rady
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy
|
Wysłany:
Sob 16:01, 13 Sty 2007 |
|
Azeher napisał: |
Socjalizmy i te wszystkie izmy to to samo tylko w innym przebranku, by wyglądały innaczej, ale w środku to będzie zawsze marna breja nie nadająca się do niczego i tylko zaśmiecająca wszechświat... |
Zanim zaczniesz pisać takie głupoty radzę ci się zapoznać z słownikiem języka polskiego i być może podęczni8kiem do WOSu. Dowiedziałbyś się z niego, że socjalizm to styl polityki na pierwszym miejscu stawiający społeczeństwo jako całość i jako jednostkę. Głównym jego celem jest stworzenie zaplecza socjalnego ( zwróć uwagę na podobieństwo słów "socjalny" i "socjalizm". Tak, zgadłeś, to stąd wywodzi się ta nazwa), czyli rent i emerytur wypłacanych ludziom, w sytuacjach kiedy nie maja oni możliwości pracy. Darmowego, publicznego, dostępu do szkolnictwa i opieki lekarskiej.
Nalyfein, niestety biseksualizmem nie określa się całego wachlarza zboczeń jakimi są zoofilia, kaprofilia, pedofilia, gernofilia, sadyzm, kazirodztwo czy sodomizm. Tak jak było to juz powtórzone biskesualizm, to po prostu pociąg seksualny do obu płci (płci ludzi, nie zwierzątek, i do ludzi w wieku średnim, nie dzieci, ani starców).
Nalyfein napisał: |
jakoś socjalizm mi sie źle kojarzy gł. z niechęciado koscioła katolickiego.... |
Niestety to jest specyfika stricte Polska. A wynika to stąd, iż w Polsce wprowadzono realny socjalizm, który miał dążyć do realnego komunizmu. Okraszono go więc ideami, głoszącymi wyzwolenie się człowieka spod wpływu zabobonów. I jako taki zabobon traktowano Kościół Katolicki, ale też wszystkie inne formy religii. Stąd or i niechęć kościoła to władzy w Polsce. jednak tego co doświadczyliśmy niemożna utożsamiać z socjalizmem jako takim.
Nalyfein napisał: |
A jaki jest tego zwiażek z socjalizmem? |
Z samym socjalizmem? Bezpośrednio żaden. Być może ta dyskusja rozwinęła się z tego, iż socjalizm i środowiska lewackie, zdecydowanie częściej przejawiają postawę społecznie liberalną. Kapitalizm zaś przywykło się łączyć z postawą konserwatywną.
Zaś liberalizm bardzo często wypacza się do tego stopnia, że z wolności czyni się samowolę. Zamiast tolerowania, czyli cierpliwego znoszenia, zmusza się ludzi do pełnej i czynnej akceptacji, różnych zjawisk. Najbardziej newralgicznym punktem są tutaj zachowania homoseksualne. Niestety część osób z tych środowisk, oprócz tolerancji domaga się też pełnej akceptacji. A uważam, że do tego już prawa nie mają. Na akceptację trzeba sobie zasłużyć.
Nie krytykuję homoseksualistów. Uważam, że niedopuszczalne są szykany, czy prześladowania na tym tle (np. zwalnianie z pracy), ale też nie odpowiada mi kiedy zmusza się mnie do akceptowania i wychwalania takich osób i zachowań.
Son, związki homoseksualne w naturze występują, można więc w tym stopniu mówić o ich naturalności. Ale tez takie związki, z powodów naturalnych, nie mogą mieć potomstwa. Dlatego też jednak za niedopuszczalne uważam prawo do adopcji, dla par homoseksualnych. Natura takich par nie uwzględnia w procesie rozrodczym.
Azeher napisał: |
Taa... jaasne... Ty wiesz co się w szwecji dzieje? |
Ja szczerze mówiąc, nie wiem co się w Szwecji dzieje. Nigdy tam nie byłam, a co ważniejsze, nie mieszkałam. Spodziewam się że twoje późniejsze stwierdzenia, wyjątkowo ograniczone w formie, pochodzą z doświadczeń własnych, lub są poparte jakim rzetelnym źródłem informacji? Bo o ile czytałam inne twoje wypowiedzi na forum, to głównie klikasz dla samego klikania.
Nalyfein napisał: |
Co do narkotyków to jest skandal, żeby gówniane trucizny legalizować!!!! Jeszcze rozumiem jointy, ale herka i anfa to już przesada |
Tak... straszny skandal... koszmarny. Zdecydowanie lepszym jest rozwiązanie kiedy człowiek uzależniony nie może się zgłosić do lekarze po pomoc, bo natychmiast ląduje na przymusowym detoksie w areszcie. O niebo lepsza jest sytuacja, kiedy na narkotykach sprzedawanych, poza legalnym rynkiem, zarabiają gigantyczne pieniądze gangi, mafie i zwykli krawężnikowi przestępcy. Cudowną alternatywą jest kiedy nie można zamknąć takiego przestępcy, bo dzięki tym zarobionym pieniądzom opłaca on kolejno policję, prawników i sędziów, jeśli nie skutkowały wpłaty wcześniejsze.
Już od 20 lat wiadomo, że prawnie nie da się rozwiązać sprawy narkotyków. Wojna z cartelami narkotykowymi została przegrana już dawno.
A wystarczy spojrzeć na doświadczenia Ameryki z lat 20, kiedy to wprowadzono prohibicje na alkohol. Efekt tego był taki,że jeśli wcześniej Stany borykały się z drobnymi przestępcami, to od tego czasu przestępcy zarobili na prohibicji gigantyczne pieniądze stając się potęga porównywalną do mafii. A państwo oczywiście nie zobaczyło nawet centa z sprzedawanego alkoholu.
Narkotyki winny być zalegalizowane właśnie ze względów ekonomicznych. Chodzi o wytrącenie przestępcom broni z reki jaka są pieniądze. Pieniądze które mogłoby zarabiać państwo. Gram Marihuany kosztuje około 30-40 zł. A wart jest niecałe dziesięć. Na legalnym rynku, byłby on tańszy, więc automatycznie dealerzy przestaliby zarabiać. A z legalnej sprzedaży są podatki. Akcyza na alkohol jest jednym z lepszych źródeł łatania dziury budżetowej. Dodatkowo, wiadomo, że jeśli narkotyki staną się legalne, to wymagana będzie kontrola ich jakości. Wreszcie skończy się dosypywanie domestosu do amfetaminy, który to jest w tym momencie jeszcze bardziej zabójczy dla organizmu, niż sama amfetamina.
Krzyczenie, bez zastanowienia, że legalizacja jest ZłAAA. jest przejawem wyjątkowego braku krytycyzmu. Wystarczy się przez moment zastanowić. I policzyć na czym tak naprawdę ludzie więcej tracą.
Son of Circus napisał: |
w wieku dorastania czuje się pociąg do tej samej płci i jest to rzecz naturalna |
Nalyfein napisał: |
I weź już nie rzucaj tymi swoimi żałosnymi absurdalnymi teoriami.... |
Cóż... stwierdzenie Sona nie jest teorią tylko empirycznie potwierdzonym faktem w badaniach Eriksona, Tyszkiewicz, Rympały, Cerwińskiej-Jasiewicz, Zimbardo i wielu innych. Są to doktorowie nauk społecznych, psychologi i socjologi, lekarze, także medycyny.
Jeśli jednak autorytet jest niewystarczający (a nie powinien być, nie należy wierzyć ślepo autorytetom), to można prześledzić te badanie, a nawet powtórzyć je. Oczywiście wymaga to pewnego nakładu sił i środków. Badania te, jak i książki tych psychologów można znaleźć w większości księgarń, bibliotek i przychodzi psychologicznych.
Nalyfein napisał: |
To jest absurdalna teoria! |
Nie nie jest. Masz prawo uważać, że "twoim zdaniem, to absurdalna teoria", ale o niej samej wypowiadać się raczej nie możesz. chodźby z powodu braku kompetencji, wiedzy i doświadczenia.
Co do przykładu który podałes... cóż, jak przeprowadzisz tajka ankkiietę i przeprowadzisz ją nie wywierając wpływu na badanych, to faktycznie będziesz coś mógł o twoich znajomych powiedzieć.
Ale żeby mieć pewbność, że ludzie będa odpowiadać szczerze, musisz zapewnić im absolutną anonimowość, i pewność, że nie narażą się na ostracyzm społeczny.
Nie pomyślałeś, że uważasz, że pociąg seksualny, w wieku dorastania, do własnej płci się nie zdarza, bo poruszasz się w środowisku, gdzie uznanie czegoś takiego, stanowiłoby powód do poniżenia i śmieszności? Więc nawet jeśli ktoś ma takie doświadczenia (zainteresowanie własna płcią, a nie od razu aktywne współżycie, rozróżniamy te dwa terminy), to nie przyzna się do nich, żyjąc w przekonaniu że jest to nienormalne i reszta go będzie za to tępić?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Son of Circus
Szlachcic
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon
|
Wysłany:
Sob 17:16, 13 Sty 2007 |
|
Widzisz, Nalyfein? Jednak to nie są moje absurdalne teorie, a fakty.
Oj, biedulku...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nalyfein
Szlachcic
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mroczne Ssamath
|
Wysłany:
Sob 19:52, 13 Sty 2007 |
|
Son of Circus napisał: |
Widzisz, Nalyfein? Jednak to nie są moje absurdalne teorie, a fakty.
Oj, biedulku... |
Jasne... I tak w to nie wierzę.... Jakoś nigdy sie nie spotkałem z takimi zachowaniami, by dwaj chłopcy razem sie przytulali i całowali w szkole czy gdzie indziej, a nie byli homoseksualistami.... Jak ktos jest heteroseksualistą, to nigdy nie czuje i nie czuł pociagu do chłopców Jak chcesz, zrobie nawet ankiete wśród znajomych... i popytam sie księży Wszyscy uznają to za brednie, ejstem pewien
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Agherazar
Mieszczanin
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gospodarstwo na wschodzie
|
Wysłany:
Sob 22:04, 13 Sty 2007 |
|
Nie spotkałeś się z takimi zachowaniami bo wątpie by ktoś w szkole oficjalnie przyznał się (przyznał? a raczej oświadczył, lepiej brzmi), że jest homoseksualistą. Nie przyzna się bo wie, iż spotka się z odrzuceniem, szykanami, potępieniem, ośmieszaniem, obelgami itd itd. Jest jedna taka dobra cecha, która bardzo przydaje się w życiu. Nazywa się empatia. Jest to "zdolność odczuwania stanów psychicznych innych ludzi miejętność przyjęcia ich sposobu myślenia, spojrzenia z ich perspektywy na rzeczywistość " (źr. Wikipedia). Spróbuj spojrzeć ich oczami i odpowiedzieć sobie na pytanie: "Czy bedąc homoseksualistą ujawniłbym to w szkole?". Są tacy, którzy powiedza ale to co prawdopodobnie przeżyli po oświadczeniu nie należy do spraw przyjemnych.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
miyumi
Magnat, Członek Rady
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy
|
Wysłany:
Sob 22:56, 13 Sty 2007 |
|
Tak, naprawdę zachowania wieku dorastanie, to nie homoseksualizm, tylko pewne zainteresowanie.
Bardzo rzadko wychodzi poza myślowe dywagacje. Innymi słowy nikt się z nikim na korytarzach nie całuje.
Niestety obawiam, się, że z ankieta absolutnie ci to nie wyjdzie... w końcu jesteś ich znajomy. Mało kto przyznałby się przed znajomymi, że np. porównuje swoje ciało z ciałami kumpli, albo coś takiego. Od razu by go okrzyknięto pedałem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Darkon
Szlachcic
Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 23:04, 13 Sty 2007 |
|
Człowiek może poprostu obserwuje otoczenie Ankieta nie wyjdzie ze znajomymi a tym bardziej z nieznajomymi. Kto będzie się zwierzał z takich intymności komuś obcemu ? Nawet jeśliby wiedział, że więcej nie spotka się z ankieterem to raczej byłby niechętny to wyjawiać.
Co do homoseksualistów to nic do nich nie mam, ale do choloery niech się tak nie rzucają z tym że są. To jest już natręctwo, żeby robić parady gejów. To żeby dać parze homo dziecko to jest przegięcie, bo to jest zwykła demoralizacja.
Co do "teorii Sona" (bo to zdaje się nie On na to wpadł, tylko ktoś przed nim to zauważył) to raczej by się zgadzała. Tylko Ty Nalyfein od razu rozumujesz jako jako, że każdy na pewien okres staje się gejem/lesbijką 100% i ma o tym rozpowiadać, a potem "nawraca się" na hetero. A to nie o to chodzi. Na pewno przypadki "teorii Sona" były wokół Ciebie, wystarczy troche baczniej obserwować otoczenie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marbit
Mieszczanin
Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 0:56, 14 Sty 2007 |
|
Po pierwsze gratuluje Miyumi świetnego posta:) czytało się bardzo przyjemnie:)
Po drugie- to się nazywa chyba okres inicjacji seksualnej, chłopcy zaczynają się sobie przypatrywać szukać w sobie wad i zalet a czasem mają jakieś fantazje seksualne:/ jezeli człowiek ma predyspozycje do tego staje się homoseksualistą i tyle.
Pozatym... ile masz lat? bo obiło mi się że jakoś 14-15.... może poprostu jeszcze nie przechodziłeś przez ten okres, albo właśnie w niego wkraczasz i przez takie radykalne "Nie ma czegoś takiego" chcesz się jakoś dowartościowac lub coś takiego.... na ten mechanizm jest chyba jakiś fajny psychologiczny termin...
Oczywiście całą tą dywagacje puść w niepamięć jeżeli masz jakoś więcej latek;]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Son of Circus
Szlachcic
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon
|
Wysłany:
Nie 7:14, 14 Sty 2007 |
|
Uf, no to można rzec, że jednak rację miałem nawet...
Wybaczcie, że się nieco nieodpowiednio zachowałem, ale nie mam już siły enty raz tłumaczyć tej samej rzeczy.
Pozdrawiam.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nalyfein
Szlachcic
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mroczne Ssamath
|
Wysłany:
Nie 14:20, 14 Sty 2007 |
|
Z ankieta to był żart XDD Ale mimo wszystko, i tak jestem przy swoich racjach, i uważam, że to jest mało prawdopodobne... I tu nic nie trzeba wnikliwie obserwować. to można łatwo zauwazyć, tak jak łatwo zauwązyć zainteresowanie chłopców do dziewczyn... Tak samo łatwo można zauwazyć zainteresowanie chłopców do innych chłopaków...xD Jakoś nie wierzę w tą teorię, i raczej nie uwierze Chyba, że dostanę jakiś dowód Nie wierzę w to, że jest to rzecz naturalna. Bo niby po co chłopak ma sie przerzucam z zalatywania do dziewczyn na zalatywanie do chłopaków?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Son of Circus
Szlachcic
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon
|
Wysłany:
Nie 15:38, 14 Sty 2007 |
|
Nie no, dobijasz mnie.
Przecież my ci od początku tłumaczymy, że tu nie chodzi o zaloty. :/ Cóż za szara masa...
Chodzi o zainteresowanie tą samą płcią. Obserwowanie, zainteresowanie, w skrajnych przypadkach dochodzą fantazje...
Więc można rzec, że w takim okresie jest się bi - bo odczuwa się zainteresowanie płcią przeciwną, ale też tą samą - fizjologią, nie wiem jak to nazwać, byś pojął...
Czyli taki delikatny homoseksualizm. A dowody są przecież, miyu przedstawiła Ci autorów książek, którzy to dowody publikują...
Ech...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|