Demologia

Co myślicie o magii zwanej Demologią ?

Demologia to nauka/magia zajmująca się badaniem historii piekieł i demonów.
Ludzie którzy praktykują tą magie zwani są Demologami... moze i ja kiedys spróbuje Very Happy

Bardzo lubię tą dziedzine magii. Chyba najbardziej mnie pociąga. Daje bardzo wiele możliwości, pozwala na zdobycie wielkiej wiedzy. Polega na współpracy z bytami niematerialnymi... i jest chyba najbardziej niebezpieczna Very Happy

jak tu jej nie kochać? Razz

No, demologia jest bardzo ciekawą nauką... Macie w domu Czarną Biblię?? Shocked

Jak można przywoływać istoty niematerialne np. duchy?

Po pierwsze chcialbym zaznaczyc ze chodzilo Ci Wolferinie prawdopodobnie o Demonologie :) Jezeli chodzi o demonologie w RPG to mialem kiedys bardzo ciekawą postać - maga demonologa, który nastepnie po polaczeniu sie z demonem (zakladajac jego skore) stal sie akolitą skóry (wyczesana profesja) Demonologia jest bardzo ciekawa, gdyz oprocz mocy przyzywania istot z innych wymiarow musisz tez uwazac by zlo nie opetalo Cie doszczetnie (wiadomo ze dobre postacie nie bawia sie w takie rzeczy) Jezeli chodzi zas o demonologie w realiach... probowalismy kiedys przyzwac chochlika za pomoca ksiegi i obrzedow ale nic nie przyszlo... Zniechecilem sie... :)

Dodam jeszcze, ze interesuja mnie wszelakie opetania Wielu wierzy ze biora sie one z obcowaniem z magia demoniczną Evil or Very Mad

Czarną Biblię? Ech... Czy mówimy o RPG czy realu? Jeśli o realu, wybaczcie, raczej nie będę się udzielał... chyba trochę inny poziom... bez obrazy dla nikogo. (może poza Greenbotlem i takim jednym, którego tu nie wspomnę... niech sam was objedzie)

Coż, moja wiedza jest niestety bardzo płytka na ten temat, więc z przyjemnością bym ją poszerzyła. Czy np.: Czarna Biblia, to nie to samo co przypadkiem Biblia Szatana?

Tak jest. Biblia Szatana jest z tego co wiem nazwą bardziej poprawną, acz przyjęło się używać także drugiej nazwy. Ja osobiście wolę określenie "Czarna" ponieważ tylko jedna z jej "ksiąg" (rozdziałów) jest poświęcona Szatanowi.

Wysłany: Sob 11:29, 04 Mar 2006

Owszem można używać obu tych nazw zamiennie. Z Bibli Szatana tak naprawdę wiele o demonologii się dowiedzieć nie można.

Jeżeli chodzi o demonologię w RPGach to uważam że to bardzo ciekawa dziedzina magii, niestety bardzo często demony są obdzierane z tajemnicy i mistycyzmu i stają się zwykłymi potworkami o dobrych statsach które mozna sobie przyzwać. Jednak dobry MG potrafi zrobić z tej magii wiedzę i sztukę naprawdę mroczną, tajemniczą i straszną a także nie pojętą.

Jeśli chodzi o realną demonologie to proponuję byście dali sobie spokuj i nie ośmieszali się dyskusjami na tematy o których nie macie pojęcia. Sam studiuję okultyzm od dobrych 4 - 5 lat i tez nie mam pewności czy mógłbym się zagłębiać w dyskusje o niej. No chyba że w dyskusję poznawczą ale na to trzeba wiele czasu i zdecydowanie powinna się odbywac na żywo...

Mhmm Demonologia, moja ulubiona dziedzina a zaraz po niej stoi nekromancja...666!

Lubisz? Hm... - oblizuje się łakomie - a co wiesz na temat swojej drugiej ulubionej dziedziny? Ot chociażby skąd się wzięło sześćset sześćdziesiąt sześć?

666 akurat nie wiele ma wspólnego z nekromancją z demonologią zresztą też nie koniecznie myślę że najprędzej ta liczba jest tworem nauki zwanej teologią. Jest to liczba besti z objawienia św. Jana: "Tu jest mądrość. Kto ma rozum, nich zrachuje liczbę onej bestyi; albowiem jest liczba człowieka. A ta jest liczba jej, sześć set sześćdziesiąt sześć" [Apocalypsis XIII, 18]. Dlaczego akurat 666?? Słyszałem wiele teorii i wersji. Najbardziej w pamięci utkwiła mi ta że liczbą doskonałości i liczbą Boga jest 777. Pierwszy upadły anioł był przed upadkiem ulubieńcem Boga i był najpotęzniejszy ze wszystkich aniołów więc jego liczba był zaledwie o jeden mniej sza od liczby Boga. Teoria ciekawa ale raczej nie uznawana nie wiem jakie jest oficjalne zdanie teologów w tej kwestii.

Siódemka kilkukrotnie pojawia się jako liczba Boska w Starym Testamencie. W nowym po raz ostatni jako Siedem Darów Ducha Świętego.

Ale zcaczenie miała jeszcze jedno. Otóż 77 znaczyło nieskończoność. Uzywane tego nawet w powszechnym języku, np.:
- Ile razy mam go jeszcze przeprosić? Siedem?
- Nie. Siedemdziesiąt siedem.

Można więc mówić o tym że 77 znaczyło Boga. Z tym, aby Boga w starym lub Nowym testamencie charakteryzowano liczba 777 się nie spotkałam, ale nie studiowałam, tez zbyt glęboko.

Moja własna teoria jest taka, iż Ulubiony Anioł - Lucyfer (?) - Boga, po tym jak został ukarany za pyche i chęc bycia od niego lepszym, przyjął trzy szóstki, jako swój znak. Wiadomo, trzy więcej niż dwie, zatem lepiej. Szóstki? Mogły oznaczać jego miejsce, jako pierwszego po Bogu, jeszcze przed straceniem.

Niestety moja wiedza na ten temat jest doś ograniczona ale popytam się ludzi bardziej wykształconych w zakresie teologii i w tedy coś jeszcze skrobnę.

666?? Podobno kiedy spisywano czy przepisywano Biblię ktos popelnil blad i napisal 666 a w oryginale jest napisane ze liczba Szatana (Lucek!!!) jest 616. Moze to meic sens. dlaczego? Dodajcie do siebie wszystkie cyfry.
6+6+6=18 a 6+1+6=13. Ja tak samo jak Emiel nie wiem za wiele na ten temat a to co tu napisalem to jest tylko uszylane/przeczytane. Nie obraze sie jak ktos mnie tu zbeszta za to ze cos zle uslyszalem/przeczytalem ;p [/u]

Ciekawe rzeczy piszecie tutaj. Wiecej tego.

A co do tlumaczen Biblii to byla ona tlumaczone z 3 jezykow wiec mozliwe ze nastapily pomyłki.