Forum Tawerna Ostrzy Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Dziewczyny grające w RPG Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Wolferin_De_Vadan
Szlachcic



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 477 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bractwo Ostrzy

PostWysłany: Nie 23:21, 12 Lut 2006 Powrót do góry

Prof. Wiesław napisał:
Ja uwielbiam grać z płcią piękną, co to za sesja bez kobity, nie ma nawet kogo pomeczyc Razz


Buhehehe nie ładnie wyzywac się na płci pięknej


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nevar
Mieszczanin



Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dragonia

PostWysłany: Pon 20:59, 13 Lut 2006 Powrót do góry

Gorzej jeśli to dziewczyna jest MG i się wyżywa na graczach - facetach Very Happy

Przykład: Maestro L5K najpierw mówi, że punkty za staty to 1 za 1, a potem doprowadza do stanu zawałowego tekstem "chyba coś pomyliłam.. 1 za 8" (czyli po rozdzieleniu na umiejętności zostają 3 punkty na siłę, zręczność itp.), na szczęście po kolejnym sprawdzeniu okazało się, że 1 za 4 (czyli 7 do rozdania -_-').. w związku z czym moja zręczność zamiast 9 miała 5, a reszta po 2 =_=


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
AredZakhar
Mieszczanin



Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z twoich koszmarów:P:P

PostWysłany: Czw 20:34, 23 Lut 2006 Powrót do góry

ja tam nie miałem okazji grać z dziewczynami na sesjach, choć znam kilka, grałem za to z koleżanką w MtG byłem wredny i dałem jej przegrać;D;DVery Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Emiel Godefroy
Namiestnik



Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 480 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie wiem ale gdybyś ujrzał to miejsce to pewnie byś oszalał

PostWysłany: Pią 23:12, 03 Mar 2006 Powrót do góry

Mówicie tutaj o kobietach tak jakby to było jakieś nie typowe zjawisko... może czas wreszcie wyjść z domu... między ludzi... tam na prawde mozna spotakć wiele istot powszechnie nazywanych kobietami. Jeśli chodzi o sesje to gra się bardzo przyjemnie a płeć gracza nie robi różnicy. Dopiero gdy MGkuje widze pewne róznice pomiedzy kobietą a facetem na sesji. Kobiety wydają się mieć trochę inny rodzaj wyobraźni choć trudno go zdefiniować. Problem tez pojawia się w momencie przemocy wobec płci pięknej, np. u mnie na sesji Neuroshimy coś takiego jak gwałt czy zwykłe katowanie kobiety to normalka jednak gdybym miał jakąś w nerkowej drużynie prawdopodobnie zrezygnował bym z tych elementów aby jej w żaden sposób nie urazić.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Karin
Mieszczanin



Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 76 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z kątowni

PostWysłany: Pon 18:28, 24 Lip 2006 Powrót do góry

Wśród społeczności grajacej w RPG mniejszość staniowią kobiety. Taka niestety jest prawda. Natomiast to jak dziewczyny grają to trudno okreslić. Są takie które grają niekiedy lepiej niż niejeden mezczyzna. W dodatku to jak grają kobiety zalezy jeszcze od wieku i wyobraźni.
Z dziewczynami graczami miałam różne doświadczenia. Niestety połowa z nich nienajlepiej grała (np. Mag zapominał że poczas walki używa się czarów, albo zamiast grać to graczka rysowała Kubusie Puchatki)
Natomiast z Mistrzyniami gry spotykam się naprawde rzadko. Do tej pory prócz mnie widziałam trzy dziewczyny które prowadziły sesje. Tu akurat mam przyjemne wspomnienia. Wszystkie dziewczyny prowadziły dobrze, a nawet bardzo dobrze.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Telas
Gość





PostWysłany: Czw 21:01, 10 Sie 2006 Powrót do góry

Kobiety jak faceci, tylko w mniejszosci.
Jednak jest jedna, zlota zasada, ktorej nalezy przestrzegac:
"Zadnych par na sesjach"
Macie parke na sesji? Jeszcze na dodatek jedno jest MG? Wspolczuje wielce..
miyumi
Magnat, Członek Rady



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy

PostWysłany: Sob 14:46, 12 Sie 2006 Powrót do góry

Nie jest to zasada. To, że na sesji jest para, nie oznacza złej czy zepsutej sesji, nie oznacza, że zainteresowane osoby będą zajmowały się tylko sobą. To jak się tacy ludzie zachowuja, zalezy od ich kultury, a nie od tego czy maja się ku sobie, czy tez nie bardzo.

Sesja jest rozrywką grupową. Wiadomo, że kiedy spotyka się paczka znajomych, czy przyjaciół, żeby pograć, to nie jest to randka i para na moment może sie od siebie odkleić. A jeśli nie może, to znaczy to tylko, że sa to ludzie na naprawde niskim poziomie.

Grałam i grywam na sesjach na których jest para, a ostanio nawet dwie. I szczerze mówiąc wiekszych problemów nie zauważyłam. Ale, że może to być tylko moje subiektywne odczucie, to powinni sie tez wypowiedzieć inni gracze. Jesli, oczywiście, zajrzą tu i będze im sie chciało Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Karin
Mieszczanin



Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 76 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z kątowni

PostWysłany: Nie 1:04, 13 Sie 2006 Powrót do góry

Miałam dwa razy do czynienia z Parą na sesji.
W przypadku pierwszej to gdzie tylko mogli to szli w krzaki i te takie -_-
Natomiast w drugim przypadku On starał sie podrywac, ale ona była nieugieta i nie dawała się poderwać.
Moim zdaniem akurat to w 2 wypadku było lepsze, jednak i tak mi sie to nie podobało. Niestety ja mam do czynienia z takimi osobami że jesli juz są parą to zarówno w realu jak i w sesji. Nie podoba mi się to jak diabli ale cóż poradzić. Starałam sie nawet moim znajomym wytłumaczyć że skoro są w realu parą to nie znaczy ze tak samo musi być na sesji. Efekt był jeden: smutne "...okej..."
Jak dla mnie jest to durnota. Dlaczego? bo skoro oni sa para tu i tu.. to znaczy też że jeśli ja sie przyjaźnie z jednym graczem to moja postać musi również ją lubieć itp.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
miyumi
Magnat, Członek Rady



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy

PostWysłany: Nie 16:23, 13 Sie 2006 Powrót do góry

A to dla mnie ciekawostaka. Długo to może nie gram - dopiero około 3 lat, ale jeszcze nie zdażyło mi się obserwować, miłosnego czy chodźby lemonowego wątku w przygodach. Wśród postaci pary się nie zawiązywały.

Chociaż, nie - był jeden wyjatek. Ale postać ta została niestyty zaraz później zabita i tylko zostawiła do przekazania wiadomość do przedstawicielki płci nadobnej, że był się zakochał. Wiadomość nigdy nie dotarła, więc romans na sesji nie powstał.

Ani trywialne, skoczmy na pieterko, ani miłosen deklamacje i uniesienia, poświęcanie się za ukochaną nie przydazyło się żadnej z moich druzyn. I dobrze, bo co bvy miała robic reszta? Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Karin
Mieszczanin



Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 76 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z kątowni

PostWysłany: Nie 17:34, 13 Sie 2006 Powrót do góry

Kiedy byłam graczem (w 1 przypadku) to strasznie sie nudziłam bo MG zostawiał mnie i miałam często jakąś godzine siedzenia w ciszy i nic nie robienia. A gdy chciałam coś robić to poprostu byłam Karana jakoś -_-

Natomiast jeśli chodzi o 2 przypadek to wtedy bywałam MG. Nieco mnie ta sytuacja bawiła. Znaczy się on próbuje ją poderwać a ona nic. Jednak nie spodobało mi sie kiedy jeden z graczy nieco na mnie siadł za to że zrobilam scene rozbieraną u graczki. Znaczy sie.. gracze przeszli przez jakies tam bagno i zaraz po wyjsciu okazało sie ze mają pijawki na całym ciele. Więc musieli sie rozebrac i jakoś je pościagać. I własnie za to zostałam opierniczona -_-


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Nie 4:05, 20 Sie 2006 Powrót do góry

No to trafilas, miyumi, bardzo dobrze ;] Jedna z moich znajomych par(ze tak to okresle ;P) faktycznie po porzemysleniu nie jest taka straszna, ale i tak denerwujace sa teksty 'No Szyyyyyymon, dlaczego ja nie moge tego zrobic *;(*'
Uh, zuo..
Emiel Godefroy
Namiestnik



Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 480 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie wiem ale gdybyś ujrzał to miejsce to pewnie byś oszalał

PostWysłany: Nie 22:03, 10 Wrz 2006 Powrót do góry

Czasami mam wrażenie że rodzaj ludzki jest mi obcy. Ja już od dawna gram niemalże każdą sesje w składzie do którego zalicza się moja dziewczyna i NIGDY nie było z tym problemu. Często prowadze, trochę żadziej gram, ona właściwie tylko gra ale nikt nie dał nawet znaku żeby fakt iż jesteśmy parą mu przeszkadzał. Nie ma tu też liczyć na to że nasi znajomi przez grzeczność nie zwracają nam uwagi ponieważ gdyby tak było to po prostu przestali by z nami grać, a ja co i raz słysze pytania w stylu: "To kiedy gramy?" lub "Kiedy prowadzisz?". Wydaje mi się że to przesada z tym piętnowaniem par na sesji.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Karin
Mieszczanin



Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 76 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z kątowni

PostWysłany: Pon 14:55, 11 Wrz 2006 Powrót do góry

Dla Ciebie Emielu jest to przesada, ja jednak spotkałam się z takimi parami. Przyznam szczerze że najmniej podobała mi się ta pierwsza.. czyli para MG + Gracz, którzy gdy tylko gdzieś zauważyli krzaki, jaskinie itp to szli tam i ... Można się domyśleć. Najgorsze jeszcze było to że własnie ten MG ciagle wprowadził do gry swoją postać która była najwazniejsza postacia non-stop, a pozatym kiedy tak zajmował się jednym graczem.. to zapominał o innych.

Ja nie potępiam osób które się kochają i jednocześnie lubią gry RPG. Nie zakazuje im grania razem. Jednak nie podoba mi się gdy muszą być też w sesji parą bo "Przecież w realu jesteśmy", albo "Ja grać nie bede bo nasze postacie sie nie kochają". Moim zdaniem to durnota.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Emiel Godefroy
Namiestnik



Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 480 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie wiem ale gdybyś ujrzał to miejsce to pewnie byś oszalał

PostWysłany: Wto 21:10, 12 Wrz 2006 Powrót do góry

Moim zdaniem także. Jeszcze nigdy moja postać nie była zakochana ani tym bardziej związana czy to z NPC czy też postacią innego gracza. To przecież bez sensu takie rozwiązywanie sprawy że my jesteśmy para to nasze postacie też muszą. Właściwie jednak nie mam nic przeciwko jeżeli gracze mi powiedzą że chcieli by aby ich postacie były w sobie zakochane. Nigdy nie przerabiałem czegoś takiego na sesji, więc byłoby to coś nowego. Rzecz w tym że ja mam sprawdzonych graczy i wiem że mógłbym im pozwolić na coś takiego... choć własciwie sam się zaczynam zastanawiać czy nie połączyć uczuciem jakiejś mojej postaci z postacią mojej dziewczyny.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Karin
Mieszczanin



Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 76 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z kątowni

PostWysłany: Wto 23:23, 12 Wrz 2006 Powrót do góry

Moim zdaniem RPG to nie jest życie.. i nie musi nas całkowicie odzwierciedlać. Niestety wiele osób z którymi sie zetknęłam myśli inaczej. Bo skoro ona jest zakochana w tym a tym w realu, to i na sesji chce być w nim zakochana. Ja uwazam, że nawet jeśli ja przyjaźnie sie z daną osobą, to nie znaczy że w sesji też tak ma być. Przykładem mogą być postacie Moje i Nolaana. Na codzień jesteśmy przyjaciółmi, ale gdyby nasze postacie się spotkały na sesji, to pewne jest że odrazu zacznie się kłótnia i pojedynek, gdyż się nienawidzą.

Uważam że życie realne trzeba odzielić od gier RPG.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)