Autor |
Wiadomość |
Nalyfein
Szlachcic
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mroczne Ssamath
|
Wysłany:
Pią 19:57, 10 Lut 2006 |
|
Żyć w świecie fantasy? No jasne...Chciałbym przenieść się w świat WP i walczyć ramię w ramię z Drużyną Pierścienia przeciwko wojskom złego SAurona albo przenieść się w świat S.A SAlvatora (twórca ''Dziedzictwa Mrocznego Elfa'', ''Trylogii Drowa'' , ''Trylogii Lodowego Wichru'') i walczyć ze złowrogim kultem królowej Lloth. Fajnie byłoby też się przenieść w świat D&D lub DP
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Nevar
Mieszczanin
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dragonia
|
Wysłany:
Sob 0:50, 11 Lut 2006 |
|
Na pewno nie chciałbym żyć w Rokuganie, czy średniowiecznej Japonii. Jedno udane cięcie katany i koniec (w sumie system walki jest bardzo dobry i prosty, dzięki czemu grający "zażartego krasnoluda - zabójcę trolli z warhamca" wolałby wypić herbatkę w pagodzie
Oczywiście na korzyść MG .
A odnośnie życia w świecie Fantasy słów kilka:
chyba mylicie Fantasy z czystym średniowieczem, w Fantasy jeśli już jest zaraza to rzadko, w przeciwieństwie do średniowiecza, poza tym jest też magia, którą można się ochronić przed takowymi chorobami itp. Co do brudu, ubóstwa, hmm gdyby mieliśmy być tam podróżnikami to nie bardzo nas by to obchodziło, w końcu cały czas w drodze.
BTW Jest w Bractwie MG od L5K ?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
miyumi
Magnat, Członek Rady
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy
|
Wysłany:
Nie 22:09, 19 Lut 2006 |
|
Otóż, możę to byc nieco dziwne stwierdzenie w tym miejscu, ale nie chciałbym, żyć w świecie famntasy. Z jednego traczej prostego powodu. Tu urodziłam sie jako zwykła dziewczyna, w zwykłej rodzinie, w przeciętnym mieście. Dlaczego tam miałoby byc inaczej? Nie będę ani czarodziejką, ani wojowniczka, ani innej rasy niz człowiekiem.
Byłabym zapewne zwykłą mieszcznką z rzemieślniczej lub kupieckiej rodziny. I widziałabym na własne oczy książą, gdyby przejeżdząlai przez miasto, magów i czarodziejki. Musiałabym przezywać meki strachu ilekroć ktoś z mojej rodziny jechałby do innego miasta przez dzikie lasy, w których tak łatwo było by się natknać na maruderów, rozbójników, lub jakies nieludzkie istoty.
Miasta także nie byłby bezpieczne. A zagrożeniem nie byliby tylko mieszkańcy jak w naszym świecie, lecz także owe potęzne smoki, majestatyczne stworzenia palace wszystko na swej drodze. Wampiry i Wilkołaki w swej odwiecznej wojnie w której ludzie zawsze sa po przegranej stronie.
Jako dziewczyna pewnie nie umiałabym pisać, ani czytac, ale za to umiałbym gotowac i wykonywać takie prace domowe, których teraz nawet nie umiem sobie wyobrazic No i pewnie juz dawno urodziłabym pierwsze dziecko.
Tak, w świecie fantasy jest magia i potęzne religie. Ale tylko dla bohaterów. Zwykli ludzie, żyją tak blisko średniowiecza, że bardziej już się nie da.
Ale za to tam, ludzie mają zupełnie inne mozliwość niż tutaj. Chociaz szansa na zostanie potęzna kapłanką tam jest mniej więcej taka sama jak na zostanie Senatorem tutaj.
Jednak mimo wszystko... Przyjemnie o tym świecie pomarzyć. Jak o dowolnym innym. Trzeba sobie jakoś urozmiacac naszą codzienność
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
gizmo
Mieszczanin
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krotoszyn
|
Wysłany:
Nie 22:41, 19 Lut 2006 |
|
Życie w fantasy hmm nie fantsy to coś aby ucieć od rzeczywistości aby dobrze sie bawić , spróbować być kim innym i z tym mi dobrze.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nevar
Mieszczanin
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dragonia
|
Wysłany:
Pon 23:23, 20 Lut 2006 |
|
Jednak macie rację, to jest tylko zainteresowanie (chociaż nazwałbym to tak, żeby wszystkim nam odpowiadało "Styl życia"), życie w tamtym świecie pozbawiło by nas możliwości jakie mamy tutaj, jest tak samo trudno zostać znanym magiem, jak Wiśniewskim tutaj, w realu.
To tylko gdybanie, tak na prawdę nie mamy innego wyboru, musimy żyć tutaj i koniec.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
miyumi
Magnat, Członek Rady
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy
|
Wysłany:
Wto 11:42, 21 Lut 2006 |
|
Ale gdyby nie to "gdybanie" świat byłby zabójczy przez swoją nudę. Więc pobawmy się w marzenie jeszcze troszke
Pewnie żyjąc w świecie gdzie dominowałaby magia, ale tylko dla wybrańców marzylibyśmy o świecie, w którym istnialaby technika i to dostępna dla wszystkich
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nalyfein
Szlachcic
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mroczne Ssamath
|
Wysłany:
Nie 17:53, 07 Maj 2006 |
|
Ja chciałbym mieszkać w świecie Fan tasy, a najlepiej w mrocznym Ssamath, metropolii w samym sercu ciemnego Podmroku
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Son of Circus
Szlachcic
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon
|
Wysłany:
Wto 7:43, 09 Maj 2006 |
|
Hehe, ja ustawiałbym się bardziej na wizygockiego bądź ostrogockiego berserka. Polatałbym sobie z toporem na bitwie, zazwyczaj naćpany Prawdopodobnie musieliby mnie w końcu zabić (szał bojowy nie zawsze da się inaczej opanować ), ale nieco rozrywki bym miał
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
miyumi
Magnat, Członek Rady
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy
|
Wysłany:
Wto 20:35, 09 Maj 2006 |
|
Puszczalibyśmy cie przodem i zamykali za tobą drzwi. A jakby się zrobuiło cicho to wchodzilibyśmy ograbić zwłoki i cie uspokoić
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nalyfein
Szlachcic
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mroczne Ssamath
|
Wysłany:
Wto 23:38, 26 Gru 2006 |
|
Ja gdybymżył w świecie Fantasy byłbym zapewne magiem albo łotrzykiem i dążyłbym do zysku i sławy A gdybym mógł sobie wybtać okres historyczny w którym żyłbym, to wybrałbym Bagdad w XI w. Chciałbym być Mamelukiem, czyli niewolnym człówiekiem, wychowanym przez samego sułtana lub podległych mu feudałów i książąt. Wkrótce zyksałbym wolność, byłbym wielkim rycerzem Mahometa, potem jeszcze zyskałbym sławę, prowadziłbym najemniczą druzynę księcia, stałbym sie wezyrem, a potem miabym własny klan w Bagdsadzie, byłbym wielkim feudałem, sułtan dałby mi zamek albo inne połacie ziem. miałbym olbrzymią władzę, parę żon i dużo kasy (:) oraz wsławił bym sie jako fanatyczny wojownik turecki i mądry i wielki feudał, który zapewnia dobrobyt swoim ludziom To byłby życie..od niewolnika pochwyconego z kipczackiego plemiona przez tureckich wojowniiów do wielkiego feudała
Albo wybrałbym sobie Starozytny Egipt, za panowania Ramzesa II. Byłbym doradcą króla albo wezyrem. Miałbym dużo pieniedzy, sławę itp.
Albo chciałbym został rycerzem Bolesława Chrobrego u początkach XI w. Wsławiłbym sie jako wielki i mężny rycerz w walkach z niemieckimi rycerzami i w wyprawie kijowskiej A potem byłbym kasztelanem i zaufanym wojownikiem króla
Ehh..To byłoby życie :):):):)[/i]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marbit
Mieszczanin
Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 11:29, 27 Gru 2006 |
|
Ja chciałbym żyć albo w Śródziemiu Tolkiena w jakimś takim fajny spokojnym miejscu (Schire) tam nie trzeba było tak naprawdę pracować a jeszcze jakbym miał trochę kasy to dopiero by było cos:)
Drugim światem fantasy gdzie mógłbym mieszkać jest Świat Dysku a konkretniej nie żadne Ankh-Morpork tylko Lancre (dobrze napisałem?) znowu taka mała idylla lecz tym razem można jeszcze zobaczyć czarownice w akcji:D
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nalyfein
Szlachcic
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mroczne Ssamath
|
Wysłany:
Śro 11:51, 27 Gru 2006 |
|
Dziwny jest ten Świat dysku, powiem wam... Ja właśnie czytam książke ''Wolni Ciutludzie'', która dostałem od koleżanki i to jest jakieś dziwne.... Taka jedna wielka bajka
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Khemi
Mieszczanin
Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany:
Śro 14:03, 27 Gru 2006 |
|
Pewnie byłoby fajnie... ja zapewne wybrałbym Świat Maga... (jednak przywiązanie do współczesności) albo dla odmiany Świat forgotten Realms zapewne przypadłby mi do gustu...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marbit
Mieszczanin
Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 14:00, 28 Gru 2006 |
|
Nalyfein- ja czytam Ostatni Kontynent... i czasem śmieje się przy tym do łez. Z tych absurdów stosowanych w codzienności tak pięknie uwypuklonych przez Pratcheta:)
A jak chcesz więcej o bajkach to przeczytaj Wyprawę Czarownic ...
tak się zastanawiałem czy mógłbym mieszkać jeszcze w jakimś innym świecie fantasy.... i tak przeglądając książki na półkach zauważyłem Bożych Bojowników.
W sumie mieszkanie w średniowieczu i paranie sią magią mogłoby być całkiem ciekawe:) ale jeszcze lepsze by było za czasów Bolesława Chrobrego albo Mieszka II (mój ulubiony okres historyczny:)) to by było cos!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nalyfein
Szlachcic
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mroczne Ssamath
|
Wysłany:
Czw 14:04, 28 Gru 2006 |
|
Hehe..Mój też, Marbit.. Życie w takich czasach rzeczywiście byłoby bardzo ciekawym przeżyciem. :):) Słyszałeś moze o tak systemie RPG jak Arcona? Własnie w tym systemie jest podobno bardzo dobrze opisany ten okres i dodatkowo są też pewne elementy magii słówiańskiej Ogólnie system nawet ciekawy,. Chciałem go kupić jak była promocja w Empiku za 1 zł, ale było juzza późno, a jakoś żal mi tych 30 zł, wpraedzie system ciekawy, ale raczej nie miałbym graczy Ale moze jeszcze go kupię , gdyż jest to jedyny system opisujący te ciekawe czasy
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|