Autor |
Wiadomość |
Darkon
Szlachcic
Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 19:30, 02 Cze 2006 |
|
Te ulubione i te, którymi nigdy byście nie zagrali (albo tylko wam się wydaje, że byście nie zagrali ). Ja osobiście grałem może 2 czy 3 sesje nie pamiętam, niestety obie były nie dokończone :/ raz miałem montera, grało mi się nim dość dobrze, druga postać to kurier, ale nawet nie pojeździłem sobie zbytnio. Nie wiem czemu ale jakoś mnie nie nakręca granie szczurem czy ochroniarzem tzn. nie grałem nimi i chyba nie zagram.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Emiel Godefroy
Namiestnik
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie wiem ale gdybyś ujrzał to miejsce to pewnie byś oszalał
|
Wysłany:
Pią 21:01, 02 Cze 2006 |
|
Moja ukochana profesja to oczywiście Chemik, ponieważ świetnie mi się grało taką postacią na sesjach (aczkolwiek jest to zasługa genialnego i wspaniałego MG a nie samej profesji), dwa że mam sentyment do tej postaci, trzy interesuje się trochę chemią więc ciekawe rzeczy można było robić.
Drugą moją ulubioną profesją jest właśnie szczur. Nie wiem dlaczego ale w żadną inną profesje nie jestem w stanie się tak wczuć jak właśnie w tę. Kiedyś na LARPie Neuroshimy nawet została mi przydzielona postać szczura i jak się okazało mimo iż była to postać najsłabsza ze wszystkich to udało mi się wykiwać ponad 20 innych osób i wygrać całego LARPa.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Darkon
Szlachcic
Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 21:50, 02 Cze 2006 |
|
No to tylko pogratulować :) ale i tak jakoś nie przekonam się do Szczura, mimo iż faktycznie jeśli by to dobrze rozegrać to może to wyjśc bardzo ciekawie. Co może robić Szczur poza zbieraniem złomu i jedzeniem konserw z 2020 roku ? może to głupie pytanie, ale taką mam wizję Szczura.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Emiel Godefroy
Namiestnik
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie wiem ale gdybyś ujrzał to miejsce to pewnie byś oszalał
|
Wysłany:
Pią 22:00, 02 Cze 2006 |
|
Może wiedzieć jak to spieprzyć przed bandą 50 gangerów na motorach. W końcu trzeba wejść tylko do kanalu gdzie każdy normalny człowiek nie przeżyłby nawet minuty. Kiedy drużyna zdych z głodu on wie gdzie znaleźć konserwy i inne formy żywności. Szczury łazą wszedzie więc dużo (bardzo dużo) jak będziesz miły to czasem może cos powiedzą.
Potencjalnie dla gracza czującego taki klimat szczur to naprawdę potęzna profesja.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Son of Circus
Szlachcic
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon
|
Wysłany:
Sob 6:42, 03 Cze 2006 |
|
W Neur'e zaczynałem grać kiepściutkim Wojownikiem Autostrad, który zresztą długo nie pożył. Moja późniejsza postać, która żyje nadal ( :) ) to (profesja) Spec. Nie ma to jak pomajstrować w komputerach, coś naprawić, coś zepsóć, a jako ochronę mieć komandosów i zawodowych żołnierzy, których wynajmuję.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Darkon
Szlachcic
Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 21:17, 04 Cze 2006 |
|
Kurde, a z tej strony na Szczura to nie patrzyłem zwracam honor, Szczur się przydaje, choć z tym wyciąganiem informacji to troche bardziej na NPC'a ale wystarczająco uzasadnione na postać dla gracza.
Co do Speca, on może i jest dobry, on może się przydać w niektórych sytuacjach i to nawet bardzo, tylko w szybkich akcjach wypada chyba trochę gorzej.
A, których profesji nie lubicie ? dla mnie ten ochroniarz to jest ciężar i dla MG i troche dziwnie dla gracza, MG musi odgrywać ochranianego, a gracz musi odnosić się z jakotakim szacunkiem do pracodawcy, sytuacja się zmienia kiedy to inny gracz jest zleceniodawcą :)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
miyumi
Magnat, Członek Rady
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy
|
Wysłany:
Pon 11:44, 05 Cze 2006 |
|
Moja pierwszą postacią do Nereczki miał być właśnie Kurier, z cudownie wylosowaną chorobą - zawroty głowy kozacko, jak to mówią , ale niestety nie udało mi się ta postacią pograć. Choć smaczku mi narobiła sporo taka postać... ale to pasowałoy chyba tylko do Chromu.
Teraz zaczęłam troszke grać Technikiem/elektronikiem... nie jest to dokładna profesja, bo pochodzi mniej więcej z przed 50 lat. Ale sprzęt się przez ten czas za bardzo nie zmienił A jacy mili sa mieszkańcy wioski, jak naprawisz dla nich jedyny w promieniu 800 mil działający (prawie) defibrylator ...
chyba mozna wnioskowac co to za postać
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Emiel Godefroy
Namiestnik
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie wiem ale gdybyś ujrzał to miejsce to pewnie byś oszalał
|
Wysłany:
Śro 19:58, 07 Cze 2006 |
|
Taaa radosny hibernatus...
Co do profesji której nie lubię to myślę że to bedzie właśnie spec albo menadżer grup wyścigowych z Detroit. Są to z reguły postacie mało dynamiczne i dobrze ustawione w świecie Neuroshimy co nigdy nie pasowało mi do mojej wizji tej gry.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Darkon
Szlachcic
Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 22:25, 11 Cze 2006 |
|
Co do tego menadżera to nawet nie słyszałem (czyżby był w dodatku Wyścig ?), ale zgadzam sięco do Speca, że jest postacią za mało dynamiczną, żeby przydał się w drużynie graczy, którzy chcąc nie chcąc ładują się w różne kłopoty. Spec przydaje się, ale tylko w sytuacjach dla siebie stworzonych, a takich jest stosunkowo mało.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Telas
Gość
|
Wysłany:
Nie 5:43, 30 Lip 2006 |
|
Ulubiona profesyja? Oczywiscie szaman z dobrym MG, odegranie duchow, opisy wizji.. cud, miod, orzeszki :]
Co do szczura tez sie zgadzam, 'jesli znajdziesz gowno na srodku pustyni, to nie zaczniesz po nim skakac, ani nie wywalisz w nie calego magazynka, nie?'. Unikalna nietykalnosc szczurow jest nieoceniona w postapokaliptycznym swiecie. Tacy nie walczacy ninja przyszlosci ;] Niewidzialni, chociaz mozna ich wyczuc. No i odpornosc na 'nieswieza' zywnosc..
Jest tez mafiozo. Trzeba miec klase i tyle, ktos musi ja miec
Jest tez dosc ciekawy skoper, ktorego ni cholery nie wiem, jak odegrac i jego lepiej uzbrojony brat, czyli zabojca maszyn, ktory troche mi sie kojarzy z hiszpanskim, nieokielznanym maczo skaczacym po mobsprzecie. Klasa - i wszystko jasne ;]
Menadzer - tak, faktycznie pochodzi z Wyscigu, no i tez zabardzo mi nie podchodzi. Zreszta zadna z tamtych profesji jakos tak.. nie teges.. Co do speca tez sie z Wami zgodze
A inne profesje z podstawki? Wojownik autostrady i zabojca. Why? Bikoz ludzie, ktorzy wybieraja te profesje zazwyczaj chca byc kozaczkami, ktorzy wymiataja, sa twardzi, jak skala i maja wiele innych rzeczy, ktore gorzej wychodza w odgrywaniu ;P Wiem, ze to nie wina samej profesji, ale jednak. Taki Neuroshimowy odpowiednik drowow
No i ten treser bestii..
*diggin out old topics*
|
|
|
|
|
Son of Circus
Szlachcic
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon
|
Wysłany:
Czw 6:08, 31 Sie 2006 |
|
Najmniej z profesji to lubię Gladiatora. Po pierwsze jakoś mi ta postać nie pasuje, po drugie, co tu dużo mówić, kiepsa fucha. Ot, trafi się na jakiegoś Guru, który zostawi po Tobie mokrą plamę. Poza tym zdarza się, że MG są wredni, to i przeciwnika wykoncypują niezniszczalnego...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
gizmo
Mieszczanin
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krotoszyn
|
Wysłany:
Pią 21:03, 01 Wrz 2006 |
|
Gladiator gra sie nim bardzo fajnie taki prawdziwy zabijaka powiem tak bali sie mnie nawet jak mialem przy sobie tylko lyżeczke
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Darkon
Szlachcic
Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 22:37, 02 Wrz 2006 |
|
Gladiator ogólnie jest fajny, ale przy rajdach na maszynki ma lekko mówiąc... "przesrane" wszyscy wypluwają z karabinów wszystkie magazynki, a on z hasłem na ustach "ŁYCHA!" rzuca się na robota z nożem.. no albo łyżeczką Choć na środku kontynentu to musi mu być wygodnie. Już w starożytności ludzie mieli ubaw na arenach :>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
AredZakhar
Mieszczanin
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z twoich koszmarów:P:P
|
Wysłany:
Nie 12:50, 03 Wrz 2006 |
|
nasza ekipa ostatanio dopadła się do poprawek, wersja 1.5
no i jestem teraz Medykiem:D (nowa profesja)
no zobaczymy co z tego będzie:D
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Darkon
Szlachcic
Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 16:32, 03 Wrz 2006 |
|
A jaką ceche sobie z medyka wziełeś ? zdaje się ma nie najgorsze o ile dobrze pamiętam. To, że ludzie od razu się do ciebie lepią jak wejdziesz do miasta i medyk polowy :)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|