|
|
Autor |
Wiadomość |
miyumi
Magnat, Członek Rady
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy
|
Wysłany:
Czw 18:34, 09 Lut 2006 |
|
Różowy Rysik napisał: |
Komercja nie czyni książki złą. |
Dlaczego tak uważasz? Jakieś argumenty za tym stwierdzieniem?
Deathbringer napisał: |
ilu z was wie chociaz, co to komercja |
komercjalizm m IV, D. -u, Ms. ~zmie, postawa, postępowanie polegające na liczeniu się tylko z tym, co daje zysk, dochód;
cyt. za. Słownik języka polskiego PWN
A to oznacza, że nie ma takiego słowa jak <<komercja>>. Takie wyrażenie jest niepoprawne i nie pochodzi z języka polskiego. Tak więc nie bede wymyślać co też może znaczyć <<komercja>>, ale znaczenie <<komercjalizmu>> jest dla mnie dosyć jasne.
Rysik napisał: |
"światłocień" są neologizmami |
Obawiam sie, że jednak "światrłocień" nie jest neologizmem. Odsyłam do słownika Języka Polskiego, encyklopedii, lub ewentualnie Wikipedii (nie trzeba nawet wstawać od klawiatury)
Rysik napisał: |
A to, że użyłam wiersza który przerabiałam to chyba nie grzech? |
Przerabia to się mięso na kotlety. Wiersze sie omawia i/lub interpretuje. Tego wam w szkole nie powiedzieli?
Rysik napisał: |
połowa mojej klasy tego wiersza nie rozumiała mimo, że go przerabialiśmy na lekcji. |
W takim razie, pozostaje tylko współczuć klasy.
Rysik napisał: |
Son ma ledwo 14 lat |
Najlepszym komentarzem na ten zarzut jest twoja własna wypowiedź:
Rysik napisał: |
Póki co mam 15 |
Co czyni cię oczywiście o wiele bardziej kulturalną jak widać po stylu prowadzonej przez ciebie dyskusji.
Son napisał: |
Ale mimo to mam wrażenie, że traktjecie mnie jak gupola. I to mnie irytuje... |
Nie wiem czemu, ale jakoś ci się nie dziwię
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Son of Circus
Szlachcic
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon
|
Wysłany:
Czw 19:23, 09 Lut 2006 |
|
miyumi - czy ty też mnie uważasz? Bo mam nadzieję, że nie :)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Deathbringer
Mieszczanin
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: -por. opowiadania-
|
Wysłany:
Czw 20:40, 09 Lut 2006 |
|
Ja sie tlumaczyc nie bede, chyba kazdy wiedzial co mialem na mysli piszac "komercja"... A co do dyskusji to jest ona lekko abstrakcyjna, moim skromnym zdaniem. Bo w koncu co w poezji nie jest?
W sumie, jak tak patrze na argumenty, to tez moge sie dolaczyc i powiedziec, ze rozumiem i jestem w stanie zinterpretowac KAZDY wiersz. Po prostu powiem, jak ja go rozumiem. I co, ktos mi powie, ze to zla interpretacja? Bedzie mi wpychac, ze zle ja cos widze, rozumiem? Przeciez to glupota. Ja twierdze ze podmiotem lirycznym nie jest imigrant w w/w wierszu. I co, ktos mi powie ze jestem w bledzie?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Son of Circus
Szlachcic
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon
|
Wysłany:
Czw 22:16, 09 Lut 2006 |
|
Mi akurat tak powiedziano :)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Deathbringer
Mieszczanin
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: -por. opowiadania-
|
Wysłany:
Czw 23:08, 09 Lut 2006 |
|
No coz, ale tak to jest. W szkolach tlucze sie wam do glow, ze w tym wierszu jest to, a w tym tamto (mial autor na mysli). A tak naprawde sa to interpretacje jakiegos (jakichs) warzyw, co siedza na uniwerku i im sie nudzi, to bawia sie w zgaduj- zgadule i pisza, co autor WEDLUG NICH mial na mysli. Ehh, ale tak to juz z ta nasza oswiata...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Son of Circus
Szlachcic
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon
|
Wysłany:
Pią 7:16, 10 Lut 2006 |
|
Dokładnie. I to jest zdeczka dołujące - kształcimy się około 1/3 lub 1/4 życia, po czym jesteśmy bezrobotni
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Melvin(stare konto)
Mieszczanin
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: KGB MORIA || MATFIX
|
Wysłany:
Pią 13:04, 10 Lut 2006 |
|
Ja ostatnio przeczytalem"Piec lat kacetu" Stanislawa Grzesiuka (polecam serdecznie!!) i "Ikone" Forsyhta. Ogolnie ostatnio przestalem czytac fantastyke bo ojcic zarazil mnie ksiazkami sensacyjnymi .
Jeszcze wczesniej czytalem ksiazke o myszach z Redwall - za cholere niepamietam tytułu ani autora ale ksiazka zajebi ... fajna bardzo .
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
miyumi
Magnat, Członek Rady
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy
|
Wysłany:
Pią 16:38, 10 Lut 2006 |
|
Son - ja ci się nie dziwię, że cię to irytuje :)
Natomiast jeśli chodzi o interpretacje poezji, to słyszałam kiedys taką anegdotkę: "Polonistka, kazała w liceum zinterpretować wiersz, bodajże Szymborskiej. Oczywiście, na zasadzie: co autor (w tym przypadku autorka) miał na mysli. Jedna z osób postanowiła podjąć się tego zadania w nieco przewrotny sposób i po dość dogłębnych poszukiwaniach, umowiła się z panią Szymborską na małe spotkanie przy herbacie, na którym to podyskutowała z autorką cóż takiego ona miała na mysli w tym konkretnym wierszu. Następnie owoce tej dyskusji zaminieściła w swojej interpretacji, nie przyznając się przedwcześnie do rozmowy z autorką wiersza. Jak można się spodziewać z analizy tego wiersza wspomniana osoba dostała ocenę niedostateczną z dopisem, że takich bzdur to polonistka jeszscze w życiu na oczy nie widziała."
To tylko anedgotka. Ale chyba daje co nieco do myslenia :) Czym innym jest rozumienie takich przejawów rzeczywistości jak poezja, na swój własne, unikalny sposób, a czym innym pozytywna ocena w naszej polskiej oświacie.
Son napisał: |
Dokładnie. I to jest zdeczka dołujące - kształcimy się około 1/3 lub 1/4 życia, po czym jesteśmy bezrobotni |
Całe szczęście, że jako młodzi ludzie nadal możemy przed tym umknać. Nie ma co marnować życia, póki jest jeszcze nadzieja
Ps.:zaczyna przerażać mnie świat w którym już w gimnazjum trzeba brać udział w wyscigu szczurów. To tak, a propo tego bezrobocia
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Son of Circus
Szlachcic
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon
|
Wysłany:
Pią 17:19, 10 Lut 2006 |
|
Oj tak - wyścig szczurów. To jest rzecz niezwykle bezsensowna. Zamiast tak jak ja (he he - społecznik jestem :)) pogratulować komuś oceny lub pochwalić za dobrą ocenę osobę z pewnymi dysfunkcjami - niektórzy obywatele mojej klasy wolą mówić, że: "To nie sprawiedliwe, bo on miał łatwiejsze pytania i traktuje go Pani/Pan ulgowo!!"
Ech...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nevar
Mieszczanin
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dragonia
|
Wysłany:
Sob 0:20, 11 Lut 2006 |
|
Niedługo doczekacie drugiego Battle Royale, uczniowie bojkotują szkoły, wrzucają nauczycielom wiadra na głowy, olewają szkołę, a potem schemat "wycieczka szkolna" - wyspa - 3 dni na powybijanie się, ma zostać 1 uczeń.
Tam było to w 3 gimnazjum, ciekawe w której zrobią u nas ?
Dobra, przesadzam :). BR rulz.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Son of Circus
Szlachcic
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon
|
Wysłany:
Sob 7:24, 11 Lut 2006 |
|
Ale na przykład u mnie w szkole bardzo pilnują zachowania. Zrobisz mały wybryk - ocenka z zachowanka w dół. Choć to chyba lepsze od fali w szkołach czy papierosach, alkoholu itp.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Prof. Wiesław
Mieszczanin
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 13:30, 11 Lut 2006 |
|
Ja zaczałem jeszcze raz czytać "Upadek", a że nie posiadam następnych części z serii Wojny Pajęczej Królowej, muszę się zadowalać tylko tym tytułem. Zaczęłem nawet ostatnio "Cienista Dolina" z Trylogii Awatarów pożyczoną od brata, ale jakoś jej jeszcze nie skończyłem i jakoś narazie nie uśmiecha mi się do tego, mimo tego, że jest to ciekawa historia, chociaż jakos mnie nie wciągneła.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
miyumi
Magnat, Członek Rady
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy
|
Wysłany:
Sob 17:00, 11 Lut 2006 |
|
Son of Circus napisał: |
pogratulować komuś oceny lub pochwalić za dobrą ocenę osobę z pewnymi dysfunkcjami - niektórzy obywatele mojej klasy wolą mówić, że: "To nie sprawiedliwe, bo on miał łatwiejsze pytania i traktuje go Pani/Pan ulgowo!!"Ech... |
Przepraszam jeśli to zbyt osdobiste pytanie: masz szkołe lub klase tzw. integracyjną?
W Moim gimnazjum (trzecim z kolei ) jest własnie klsa integracyjna i z przykrosia stwierdzam, że słuzy ona głównie do umieszczania w niej ludzi, którzy, albo sprawiają kłopoty wychowawcze, albo nie nadażają z materiałem. Cała postawa polskiego szkołnicta: jesli cos nie pasuje do szablonu: udupić! (przepraszam, za wulgarne wyrażenie, ale jest ono najbardziej adekwatne do zaobserwowanej przeze mnie sytuacji - mam nadzieję, że wybaczycie)
A wracając do tematu: czy może ktokolwiek z was zna lub czytał ksiązki Doroty Terakowskiej? Wiele ich niestety nie było, ale właśnie wracam co do poniektórych tytułów i chętnie bym poznała wasze zdania. Bo chyba jako jedyna osoba uważam "Ono" za książkę, która jednak daje nadzieję.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Agherazar
Mieszczanin
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gospodarstwo na wschodzie
|
Wysłany:
Sob 17:10, 11 Lut 2006 |
|
Ja nawet o tej kobiecie nie slyszalem
Nie no moze kiedys tam przed oczami mi przelecialo nazwisko ale nie kojarze babki.
Aktualnie czytam "Wspaniały plan" John'a Marco. Jest to druga czesc cyklu "Tyrani i królowie". Pierwsza to "Szakal z Nar". Polecam :]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Son of Circus
Szlachcic
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon
|
Wysłany:
Nie 12:19, 19 Lut 2006 |
|
miyumi napisał: |
Son of Circus napisał: |
pogratulować komuś oceny lub pochwalić za dobrą ocenę osobę z pewnymi dysfunkcjami - niektórzy obywatele mojej klasy wolą mówić, że: "To nie sprawiedliwe, bo on miał łatwiejsze pytania i traktuje go Pani/Pan ulgowo!!"Ech... |
Przepraszam jeśli to zbyt osdobiste pytanie: masz szkołe lub klase tzw. integracyjną?
W Moim gimnazjum (trzecim z kolei ) jest własnie klsa integracyjna i z przykrosia stwierdzam, że słuzy ona głównie do umieszczania w niej ludzi, którzy, albo sprawiają kłopoty wychowawcze, albo nie nadażają z materiałem. Cała postawa polskiego szkołnicta: jesli cos nie pasuje do szablonu: udupić! (przepraszam, za wulgarne wyrażenie, ale jest ono najbardziej adekwatne do zaobserwowanej przeze mnie sytuacji - mam nadzieję, że wybaczycie)
A wracając do tematu: czy może ktokolwiek z was zna lub czytał ksiązki Doroty Terakowskiej? Wiele ich niestety nie było, ale właśnie wracam co do poniektórych tytułów i chętnie bym poznała wasze zdania. Bo chyba jako jedyna osoba uważam "Ono" za książkę, która jednak daje nadzieję. |
Nasz szkoła jest integracyjna. Ale u nas polega to na tym, że w klasie jest 5ciu uczniów z dysfunkcjami. Pozostali (np. ja) to uczniowie, którzy dostali się tam dzięki wyniką w nauce. Średnia ocen, aby się dostać musi wynosić co najmniej 5,3...
Nasza szkoła za cel postawiła sobie nauke tolerancji i stworzenie osobą słabszym/upośledzonym normalne warunki do nauki - takie, w których swobodnie mogą rozmawiać z osobami "zdrowymi".
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |