Autor |
Wiadomość |
Son of Circus
Szlachcic
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon
|
Wysłany:
Sob 13:21, 28 Sty 2006 |
|
Witam, witam. Zauważyłem, że nikt nie założył tu knajpy. Postanowiłem więc, że zrobię to ja. Zapraszam niniejszym do nowootwartej karczmy.
Dla kogo kufelek piwa korzonkowego? Na koszt firmy!!
(uprzedzam jednak, że knajpa ta to miejsce wesołych, luźnych rozmów o wszystkim, a nie tak jak w opisie na stronie gównej!)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Greenbottle
Mieszczanin
Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 20:44, 28 Sty 2006 |
|
Dla mnie piwo strazniku!! Nie zaluj trunku barmanie!!!!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wolferin_De_Vadan
Szlachcic
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bractwo Ostrzy
|
Wysłany:
Sob 22:59, 28 Sty 2006 |
|
[siada przy stole] A dla namiestnika cos .. hmm Mleko prosze!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Son of Circus
Szlachcic
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon
|
Wysłany:
Nie 7:15, 29 Sty 2006 |
|
Proszę Greenbotte - piwko korzonkowe z dużą ilością piany!!
Już daje!!! [Strażnik wstaje, idzie na zaplecze gdzie jest jego krowa Helmuda. Ta z radością dzieli się z nim swym świetnym mlekiem. Strażnik wraca ze szklanką świerzutkiego mleczka do namiesztnika.]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Risika [SSR]
Mieszczanin
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stolica
|
Wysłany:
Nie 11:41, 29 Sty 2006 |
|
A ja się tak zastanawiam... może zastosujecie bardziej czytelny styl pisania w owej karczmie. Mam dwie propozycje:
* Styl książkowy:
Drzwi karczmy otowrzyły się z hukiem i do pomieszczenie wszedł już nie tak młody mężczyzna. Rozejrzał się w poszukiwaniu wolnego miejsca. Jego wzrok przejechał po twarzach osób znajdujących się już w wielkiej izbie. Posłał lekko bezzębny uśmiech karczmarzowi po czym zasiadł w starym fotelu przy kominku.
- Karczmarzu, czy byłbyś tak miły i podałbyś mi szklaneczkę grzanego wina? Zimno na dworze, przydałoby się rozgrzać - dobiegł was jego donośny głos.
* Wasz styl, tylko że bardziej uporządkowany:
[do karczmy wkroczyła postać od głowy do stup odziana w czarny płaszcz. Powoli zsunęła kaptur z głowy. Okazało się, że kryła się pod nim młoda kobieta z delikatnymi rysami twarzy i niemal przezroczystymi, jasnymi włosami. Wolnymi ruchami zaczęła rozpinać swój płaszcz, po czym odwiesiła go na stojak. Była osobą szczupłą i kruchą, jej skóra lśniła, była biała i czysta. W rozchylonych różowych ustach widać było doskonale równe, perłowe zęby. Jej srebrzyste oczy zamigotały pod wpływem ognia w kominku]
Witam wszystkich
[usłyszeliście spokojny głos jakże pasujący do jej osoby. Spoczęła na jednym z wolnym krzeseł przedtem prosząc o szklankę herbaty]
W drugim stylu chodziło mi jedynie o to by odzielić linijki w którym piszecie co postać robi, od tych w których postać mówi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
miyumi
Magnat, Członek Rady
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy
|
Wysłany:
Pon 14:41, 30 Sty 2006 |
|
Cóż gości zaczyna przybywać więc może i dyskusja się jakaś zawiąże?
Swoją drogą, który styl szanownej pani bardziej odpowiada? A państwu? Książkowy styl może być równie żywy jak bezpośrednie opisy, ale chyba wymagałby już większej uwagi. Szczególnie w kwestii języka. A niektórzy powiadają, że zabija to spontaniczność. Więc...?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Son of Circus
Szlachcic
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon
|
Wysłany:
Pon 15:29, 30 Sty 2006 |
|
Cytat: |
* Styl książkowy:
Drzwi karczmy otowrzyły się z hukiem i do pomieszczenie wszedł już nie tak młody mężczyzna. Rozejrzał się w poszukiwaniu wolnego miejsca. Jego wzrok przejechał po twarzach osób znajdujących się już w wielkiej izbie. Posłał lekko bezzębny uśmiech karczmarzowi po czym zasiadł w starym fotelu przy kominku.
- Karczmarzu, czy byłbyś tak miły i podałbyś mi szklaneczkę grzanego wina? Zimno na dworze, przydałoby się rozgrzać - dobiegł was jego donośny głos.
|
Mi ten się podoba i tak będę też tu pisał...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wolferin_De_Vadan
Szlachcic
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bractwo Ostrzy
|
Wysłany:
Pon 15:36, 30 Sty 2006 |
|
Jak dla mnie oba spoko :)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Son of Circus
Szlachcic
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon
|
Wysłany:
Pon 15:38, 30 Sty 2006 |
|
Ważne w każdym razie żeby panowała tu miła atmoswera... i duża liczba postów się tu znalazła ^^
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
miyumi
Magnat, Członek Rady
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy
|
Wysłany:
Pon 15:51, 30 Sty 2006 |
|
Stara Karczma A może chcielibyście pociągnąć coć takiego? Risika? Chyba pasowałoby pod twój książkowy styl? :) (który, mam wrażanie, się podoba)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Son of Circus
Szlachcic
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon
|
Wysłany:
Pon 15:55, 30 Sty 2006 |
|
Wiesz zastanawiam się. Np. na moim forum istnieje dział opowiadanka. Tworząc tą karczmę miałem na myśli przede wszystkim luźne rozmowy. Ale jeśli chcecie??
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
miyumi
Magnat, Członek Rady
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy
|
Wysłany:
Pon 16:00, 30 Sty 2006 |
|
Poprostu patrzę na to co juz zaczyna się delikatnie tworzyć - może nie trzeba tego tłumić w zarodku... może można zacząć pisać, coos dłuższego?
W końcu wszyscy jak tu jesteśmy stworzylkiśmy sobie postacie na rzecz tego Klanu. Chyba jest to dobry sposób na zamanifestowanie ich? MOżna w to wpleść historie postaci, zamiast wrzucać je do Artykułów, można wykorzystać profesje, wady i zalety - wszystko to co przecieżjuz stworzyliśmy. Szkodaby było, żęby ta wiedza leżała gdzieś i się kurzyła.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Son of Circus
Szlachcic
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dungeon
|
Wysłany:
Pon 16:06, 30 Sty 2006 |
|
Szczerze mówiąc to moja osoba (Son of Circus) była od zawsze. Zawsze mnie symbolizowała... Ale zgadzam się z tobą - zróbmy tak więc!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
miyumi
Magnat, Członek Rady
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy
|
Wysłany:
Pon 16:25, 30 Sty 2006 |
|
Dziewczyna z uśmiechem skineła głową karczmarzowi. Wydaje się, że jednak jest tu osobą, która może zrobić zdecydowanie więcej niż tylko zaserwować piwo korzenne. Które swoją drogą było wyborne.
- Miasto się dopiero odbudowuje? - spytała karczmarza nadal stojąc przy szynkwasie.
- Bardzo szybko nam to idzie - wyszczerzył zęby w uśmiechu.
- Może więc przyda wam się pomoc kapłanki?
- Kapłanki kogo...? - zawiesił pytająco głos.
- Kapłanki. - ucięła dziewczyna dosyć szorstko, ale nadal się usmiechając. - nazywają nas miyumi.
- Miyumi? Niech bedzie. Powinno mi to cos mówić?
Dziewczyna pokręciła przecząco głową.
- Jak ciebie zwą? - zapytała
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Risika [SSR]
Mieszczanin
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stolica
|
Wysłany:
Pon 21:39, 30 Sty 2006 |
|
Cóż, mi bardziej podoba się styl książkowy. Jako, że piszę opowiadania, bardzo to pomaga. Myślę, że coponiektórym też to pomoże...
Do karczmy wkroczyła postać od głowy do stup odziana w czarny płaszcz. Powoli zsunęła kaptur z głowy. Okazało się, że kryła się pod nim młoda kobieta z delikatnymi rysami twarzy i niemal przezroczystymi, jasnymi włosami. Wolnymi ruchami zaczęła rozpinać swój płaszcz, po czym odwiesiła go na stojak. Była osobą szczupłą i kruchą, jej skóra lśniła, była biała i czysta. W rozchylonych różowych ustach widać było doskonale równe, perłowe zęby. Jej srebrzyste oczy zamigotały pod wpływem ognia w kominku.
- Witam wszystkich - usłyszeliście spokojny głos jakże pasujący do jej osoby. Spoczęła na jednym z wolnym krzeseł przedtem prosząc karczmarza o szklankę herbaty. Rozejrzała się po osobach które już wcześniej zawitały do tego miejsca. Jej wzrok zatrzymał się na dziewczynie stojącej przy szynkwasie i rozmawiającej raczej swobodnym tonem z karczmarzem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|