Karczemny offtop - czyli rozmowy wolne od moderatora

Ja przestalem pisac bo przyznam sie szczerze ze przestał mi pasować klimat opowiadania Sad

. Wiem ze moze wybrzydzam i w ogole zachowuje sie nieodpowiedzialnie, ale tak jest jakos juz ze mną, ze nie podobaja mi sie takie akcje jak lewitujące miecze albo cos takiego. Jako ze nie moge nikomu narzucac co moze pisac a co nie to wole sie wycofac. Po prostu nie czuje juz tego klimatu.

Wiesz, że zawsze możesz nadac klimat po przez pisanie własnych fragmentów? Wtdy ty też go kształtujesz i możesz zmieniać, tak, żeby i tobie odpowiedał. Choć jak ostatnio słyszałam "najlepszy kompromis ma to do siebie, że denerwuje wszystkich i nie odpowiedada nikomu". Innymi słowy, pewnie wyrzeczania co do pomysłów, każdego z pisarzy z osobna i tak nie zadowoliłyby pozostałych pisarzy.

Takim juz jestesmy pokoleniem, że akceptujemy tylko totalne dostosowanie się do naszej wizji.

Ach gdzie te czasy, kiedy ludzie docierali się do siebie przez lata... aby potem każdy mógł stwierdzić, iz mimo, że jest inny niż na początku, wciaż jest sobą, a może żyć z innymi ludźmi, ktoprych wczesniej nawet o to nie podejrzewał.

Choć niewątpliwie odwołuje się co nieco do "szarego Kruka", to jednak są to przede wszystkim moje filozoficzne dywagacje, na temat życia miedzyludzkiego, które to snuję już od jakiegoś czasdu, i pewnych pamietnych słów, których nigdy nie spodziewałam się usłyszec od tej konkretnej osoby.

Alez, moja droga Yuu. Nie chodzi mi o fabułę sesji, tylko o klimat co poniektorych postaci biorących w niej udział. A nie mam prawa nikomu narzucac własnej woli co do kształtowania ich postaci (pewnie moja tez niektorych wkurza). Mogłbym pisać kolejne posty ale, niestety, mi się odechciało - przyznam to. Wychowany zostałem w klimacie Dark Fantazy a nie Heroic (czego moze nie widac po zachowaniach mojej postaci Razz

) i na dodatek w świecie Warhammera, gdzie magia raczej była ograniczona a jesli juz była potęzna to występowała po przeciwnej stronie barykady.

Sorry.

Dla mnie to już dawno klimat straciło...

Zapewne poszło o moje postacie. No cóż- nie zmienie ich, ale moge zrezygnować z pisania robiąc Ci miejsce. Jakby nie było piszesz to dłużej. Jeśli Ci nie odpowiada dany sposób to po prostu powiedz a nie motaj się w jakichś aluzjach. Zauważyłem jakie podejście ma większość ludzi w BO do heroic fantasy. Można tylko wspólczuć- jeśli ktoś potrafi grać/prowadzić to potrafi to robic w każdym systemie i w każdym systemie się odnajdzie. Rozumiem, że teraz jest moda na "wszystko oprócz DnD" w końcu na czymś trzeba psy wieszać. Ja sie wycofuje z opowiadania w takim razie. Pisz waćpan w swoim dark fantasy.

Prawie pozdrawiam

Aravilar, jesteś chyba zbyt przewrażliwiony. Ale to naprawdę nie usprawiedliwia takiego tonu wypowiedzi.

Nie musisz nam współczuć podejścia do grania w RPG. Ja w DnD grać nie umiem, bo ja w ogóle grać nie umiem. Ale to nie znaczy, że nie będę próbować. I naprawdę nie zarzucaj nam wieszania psów ja jakimś systemie, dlatego, że jak twierdzisz, dostrzegasz tu "Modę na wszystko oprócz DnD". Nikt bowiem na forum nie rzucał żadnych negatywnych uwag pod adresem tego systemu. Choć zdarzały się umotywowane uwagi krytyczne, w tym moje, nie zaprzeczam.

Jeśli Melvin postanowił napisać tak ogólnie, to zapewne kierował się tym, aby nikogo nie urazić.

Odpowiadanie mu w taki sposób, jest wybitnie nie na twoim poziomie. Mam bowiem o tobie zdecydowanie wyższe mniemanie. Złożę więc to na karb ostatnich awantur w innym bractwie, do którego mieliśmy nieszczęście oboje należeć i oczekuję, że więcej się to już nie powtórzy.

Ps.: pochlebiam sobie tym, iż mam świadomość że w Ostrzach już nie ma osób, które dla lepszego samopoczucia muszą na kimś, lub na czymś wieszać psy. I choć ktoś może żywić awersję do np. sesji i opowiadań netowych, to mimo uprawnień nie kasuje ich nam. Smuci mnie więc to, że masz o nas takie mniemanie.

A moja wypowiedz nie była skierowana do obecnie pisanych opowiadań, tylko ogółem od pewnego czasu. Ja nie rozumiem, czemuż to ludzie są ci u nas tak drażliwi.

Ja po prostu wolałem początki Karczmy, jeszcze wtedy w sumie mojej, bo miało to dla mnie większy klimat po prostu. Nic osobistego.

Pozdrawiam.

Ja jakoś musze wkręcić moje psotacie do fabuły, by nie były całkowite neutralne do panującej sytuacji Razz

Myśle, że nic nie usprawiedliwia takiego tonu, nawet ostatnie wydarzenia z tamtego "bractwa". Ostrzeżenie byłoby jak nabardziej na miejscu.

Heh. Zle mnie zrozumialeś, kolego :) . Ja wcale nie chce zebys przestał pisać. Pisz jak najwięcej. Ja heroic fantazy lubie czytac a i pisac potrafie, jednak wole dark. A ze to mi nie pasuje, to ja przestalem pisac :) . Nie chcialem nikogo obrazić, wybaczcie, ale moje gusta są takie a nie inne ale mimo to nie chce ich zmieniać. Cieszy mnie bardzo, ze jestescie aktywni w Karczmie.

Poza tym innym powodem, z ktorego powodu dawno nie pisalem, jest to iż od długiego czasu nie mialem sprawnego kompa a co sie z tym wiąze nie mialem dostępu do netu w domu.

Aravialar. Ja naprawde nie mowiłem o Tobie, tylko ogolnie. Nie miałem nikogo szczegolnego na myśli. A co do DnD, to nigdy nie grałem w ten system, nie znam jego klimatu i jego świata. Ja zostałem wychowany na Warhammerze i to dla mnie jest wyznacznikiem "dobrego gustu". Na prawde nie musisz sie obrażać. Winę, mozesz zrzucic na karb mojej ignorancji Wink

Aravilar, mam pytanie. Czytujesz może CDA, piszesz do Action Redaction bądź nazywasz się Marek Wojtal?

XD Nie, ale zacząłem pisać do CDA. A skad Ci to przyszło do głowy? o_O

A ja wogóle nie pisałem, ani nie czytałem żadnych fanficów z karczmy. Chociaż podobnie jak Melvin nie lubie heroic fantasy - jak ktoś tym żyje to niech się zagra (na śmierć) w diablo ... oczywiście to dżołk, ale heroiców nie lubie. Jeśli Aravilar Twój styl to heroic to trzeba przyznać, że takie coś ma jeszcze swój klimat i nie jest totalnym przegięciem. Z przykrością muszę stwierdzić, że małe obrzydzenie mnie wzieło pewnego razu na karczmie/czacie Bractwa kiedy Iton zaczął się zamieniać w smoka rozwalać karczmę, podpalać i wogóle robił co chciał.... Do Itona nic nie mam, bo to poprostu taki styl... ten heroic cały. Nie powiem... jeśli ma to urok jak to jest u Aravilar'a to prosze bardzo, nawet będe zadowolony, ale bez przegięć.

ps. przy okazji pozdrawiam Itona Razz

Aravilar Liadon napisał:

XD Nie, ale zacząłem pisać do CDA. A skad Ci to przyszło do głowy? o_O

Bo ostatni list z 13 numeru CDA zakończony jest słowami "Prawie pozdrawiam", a osoba pisząca mądrze na CDA bluzga. Wink

Przypadek... Naprawde. BTW: Jak można madrze bluzgać? XD