Autor |
Wiadomość |
miyumi
Magnat, Członek Rady
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy
|
Wysłany:
Wto 15:55, 14 Lis 2006 |
|
Marbit napisał: |
Pozatym kościół dopuszcza karę śmierci -> co prawda tylko w przypadkach gdzie nie ma szansy na resocjalizację, w jakimkolwiek stopniu i taki człowiek dalej może czynić szkody społeczeństwu |
O to bardzo ciekawe. A mógłbys mi powiedzieć gdzie dokładnie znalazłeś taki pogląd kościoła? Zakładam, że chodzi o Kościół Rzymsko-katolicki, bo taki jest najbardziej rozpowszechniony w Polsce, a wszak mówimy o polskiej karze śmierci.
Melvin napisał: |
W Polsce byla to śmierć przez powieszenie. Ale dlaczego została wycofana? Czyzby głos kosciola byl az tak ważny? |
Nie, to nie głos kościoła był tak ważny. Ostatnia kara śmierci w Polsce została wykonana bodajże za oszukiwanie przy rozdzielaniu mięsa w PGRze, na pracującym w nim rzeźniku (nie mam pewności, czy później jeszcze nie była sprawa Wampira ze Śląska, ale on chyba nie został złapany).
Po czymś takim kara śmierci była kojarzona z zwyrodniałymi przepisami i mentalnością PRLowskeij władzy. Dlatego głównie ją zniesiono. Nowa władza chciała się możliwie jak najmocniej odciąć od brutalności wcześniejszego ustroju. Przyjęto zapisy o prawach człowieka, zniesiono karę śmerci, etc.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Marbit
Mieszczanin
Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 18:38, 14 Lis 2006 |
|
Ten pogląd kościoła starannie zachowałem w pamięci z wypowiedzi jednego z biskupów włoskich (mówiący za kościół) w programie o karze śmierci- chętnie poszukam tego głębiej
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
miyumi
Magnat, Członek Rady
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa na Oceanie Ciszy
|
Wysłany:
Wto 18:58, 14 Lis 2006 |
|
Będę zobowiązana
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Darkon
Szlachcic
Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 21:13, 14 Lis 2006 |
|
Ja będe dalej obstawam przy tym, żeby nie wprowadzać kary śmierci, czasy zabijania dla zemsty i kary śmierci mineły razem ze średniowieczem, a w ameryce to może niedługo będą na stosach palić pewnie. Życie ludzkie jest cenne i jeśli już więzień ma dożywocie to niech pracuje społecznie w kamieniołomach czy gdzie, niech utrzymuje chociaż samego siebie, bo jak narazie to im tam pewnie nawet wygodnie w tych więzieniach.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Emiel Godefroy
Namiestnik
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie wiem ale gdybyś ujrzał to miejsce to pewnie byś oszalał
|
Wysłany:
Wto 21:59, 14 Lis 2006 |
|
Darkon napisał: |
Życie ludzkie jest cenne |
Czy wielokrotnego gwałciciela i morderce nazwać można człowiekiem?? Wydaje mi się że człowieczeństwo ma swoje granice nie wiem dokładnie w którym punkcie przestrzeni moralnej one leżą ale dla mnie tacy ludzie już dawno je przekroczyli, a przecież wściekłe psy też się usypia.
A propos tego że zabijając człowieka odbieramy mu możliwość poprawy i resocjalizacji. Przecież to jest właśnie częścią kary. Odebranie tej własnie tak cennej w takim momencie możliwości.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Darkon
Szlachcic
Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 22:42, 14 Lis 2006 |
|
Taki wielokrotny gwałciciel i morderca to powinien dostać wyrok dożywocia z pracami społecznymi, a także w niektórych przypadkach może się przydać psycholog albo psychiatra (jak to Emiel gdzieś wspomniałeś, zależnie od stadium zakorzenienia problemu).
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marbit
Mieszczanin
Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 0:27, 15 Lis 2006 |
|
Tylko czy odebranie tej możliwości nie jest nazbyt srogą karą? Wdług mnie właśnie tak... może mam zbyt zidealizowany obraz świata jednak wierzę że wszystko można wybaczyć (być może że nic strasznego mnie jeszcze nie dotknęło) ....
Pozatym człowiek domagający się śmierci za śmierć według mnie staje się takim samym człowiem jak ten morderca...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Emiel Godefroy
Namiestnik
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie wiem ale gdybyś ujrzał to miejsce to pewnie byś oszalał
|
Wysłany:
Pią 17:44, 17 Lis 2006 |
|
Według mnie są czyny za które nie istnieje coś takiego jak zbyt sroga kara. Przytoczę tu dość drastyczny ale dość świeży przykład. Amerykańscy żołnierze w Iraku, kilku wpadło do mieszkania zgwałcili brutalnie kobiete po czym zamordowali całą rodzinę (w tym kilkuletnią dziewczynkę) aby nie zostawiać świadków. Wyobraź sobie że jednak ktoś z członków tej rodziny przeżył. Stań teraz przed tą osobą i powiedz jej prosto w oczy że istnieje dla tych żołnierzy kara zbyt wysoka.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marbit
Mieszczanin
Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 19:48, 17 Lis 2006 |
|
Jak bym to ja popełnił tak odrażającą zbrodnie życie dalej w przekonaniu iż czegoś takiego dokonałem byłoby dla mnie straszną karą...
Tak mi tutaj wpadło do głowy porównanie z literaturą- mianowicie z Królem Edypem. Gdy dowiedział się jak straszliwych rzeczy się dopuścił nie odebrał sobie życia tylko postanowić dalszym życiem pokutować za swe czyny. Oślepił się i ruszył w świat.
Oczywiscie tutaj możecie wysunąć argument że skoro życie jest tak okrutną karą może lepiej uśmiercić... Według mnie ten wybór należy zostawić winnemu...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Melvin
Szlachcic, Członek Rady
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from Your nightmare
|
Wysłany:
Pią 20:01, 17 Lis 2006 |
|
Aczkolwiek osoba, ktora dopuscila sie takiego czynu musi miec w pewien sposob zmieniony sposob postrzegania dobra i zla, swoj kregoslup moralny. Takie osoby są jak zwierzęta, zrobią wszystko zeby odsunąć moment śmierci.
Aczkolwiek Emiel poruszył wazna kwestie. Pogląd na karę smierci zalezy od tego czy Cie bezposrednio dotknęło jakies nieszczescie spowodowane przez innego czlowieka (czy to swiadomie czy tez nie). Świadek, przedstawionej przez Emiela sytuacji, na pewno domagał by sie egzekucji. Aczkolwiek obywatel USA, ktory jest świecie przekonany o słusznosci "wojny w iraku" będzie obstawał za ułaskawieniem, albo nawet za skazaniem tego świadka. Po prostu nie ma czegos takiego jak czerń i biel. Świat składa się z różnych odcieni szarości. To co dla nas wydaje się dobre, kogos innego moze krzywdzic. Dlatego też, mimo iz czlowiekowi moze wydawac sie inaczej, ludzie zawsze będą egoistami. A mysle tak poniewaz czlowiek, nawet jesli chce zrobic komus jakas przyslugę, traktuje drugiego czlowieka swoją miarą. Nie wie co mu jest potrzebne, wiec mysli co by MI sie przydało.
No ale zboczylem troche z tematu ...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Emiel Godefroy
Namiestnik
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie wiem ale gdybyś ujrzał to miejsce to pewnie byś oszalał
|
Wysłany:
Pią 20:30, 17 Lis 2006 |
|
Marbit napisał: |
Jak bym to ja popełnił tak odrażającą zbrodnie życie dalej w przekonaniu iż czegoś takiego dokonałem byłoby dla mnie straszną karą... |
Właśnie. Gdybyś to Ty popełnił taką zbrodnię, ale zauważ że takie podejście sprawia że ty właśnie tej zbrodni nie popełniasz właśnie ze względu na moralność i sumienie. Myślisz że ktoś kto to zrobił też będzie miał takie wyżuty jak Ty?? Wydaje mi się że nie, w końcu gdyby miał sumienie i kręgosłup moralny to by nie popełniał zbrodni.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Melvin
Szlachcic, Członek Rady
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from Your nightmare
|
Wysłany:
Sob 17:22, 18 Lis 2006 |
|
Zboczylismy z tematu, bo zaczelismy zastanawiac sie nad sensem i genezą zbrodni. Aczkolwiek temat jest powiazany z karą śmierci.
A co do tego co pisze Emiel to zgadzam sie z nim w 100%. Wlasnie to odroznia czlowieka normalnego od przestepcy ze w przypadku tego drugiego zatarła się u niego granica pomiedzy dobrem a zlem. A jesli nawet zdal sobie sprawe, iz jego zycie zmierza po zlej sciezce jest juz za pozno zeby z niej zejsc. Zaczyna sie od tego, ze ktos ukradnie gume do zucia w sklepie. Nieby glupstwo ale jednak potem zaczyna sie krasc batony, zabawki, telefony, samochody i na koncu porywac ludzi. Moim zdaniem im wczesniej zlapie sie dzieciaka na kradnieciu (btw: mielismy taki tekst na maturze probnej z anglika) ze sklepu tym wczesniej moze uda sie go oduczyc takiej dzialanosci.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marbit
Mieszczanin
Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 17:44, 18 Lis 2006 |
|
Pamiętaj Melvin że jest coś takiego jak zbrodnia w afekcie... Ludzie mogą później cierpieć z powodu takiej zbrodni wiele lat.
Tutaj z racji tego że jesteśmy (raczej) miłośnikami fantasy i RPG przytocze przykład z książki pt. "Miecz w Burzy" Gemmela (kto nie czytał jego "legendy" niechaj natychmiast biegnie do blibioleteki) główny bohater w szale zemsty wymordował całą wioskę a w późniejszym życiu wyrzekł się wszelkiego szczęścia...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Emiel Godefroy
Namiestnik
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie wiem ale gdybyś ujrzał to miejsce to pewnie byś oszalał
|
Wysłany:
Nie 15:01, 19 Lis 2006 |
|
To tylko fikcja literacka. Kmicic wymordował też całą wioske a mimo to jest bohaterem pozytywnym.
My tu mówimy o tym jak jest na prawdę. To że ktoś zabije kogoś w obronie własnej albo pod wpływem niezwykle silnych emocji jest zrozumiałe i należy to uwzglednić podczas zasądzania wyroku. Ale my mówimy o ludziach którzy mordują i zadają ból z zimną krwią tylko i wyłącznie dla swojej przyjemności, według mnie ktoś taki nie zasługuje na żadną litość ani żadne złagodzenie kary.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Melvin
Szlachcic, Członek Rady
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from Your nightmare
|
Wysłany:
Nie 17:43, 19 Lis 2006 |
|
Moim zdaniem taki czlowiek, ktory jest zdolny do tak silnego amoku nie jest przystosowany do zycia w spoleczenstwie i powinno sie go odizolowac. Ludzie musza umiec sie kontrolowac. Jak mi sie jakas dziewczyna podoba to przeciez jej nie gwałce. Dla rodziny ofiary nie ma znaczenia czy osoba, ktora zamordowała była w jakims szale czy tez dzialala swiadomie. Wazny jest fakt ze ofiara nie zyje.
Poza tym. Niektorzy mordercy umyślnie udają zaburzenia psychiczne, aby miec złagodzony wyrok. To tez trzeba wziac pod uwage ...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|